Reklama

Najczarniejsze zakątki dusz

Po seansie filmu „Nomadland” i książki, która stanowiła inspirację dla scenariusza tego dzieła, wciąż zadaję sobie pytanie, czy takie życie bez stałego miejsca pobytu to właśnie jest wolność czy może przekleństwo?

Publikacja: 02.06.2023 17:00

Najczarniejsze zakątki dusz

Foto: mat.pras.

W ostatnim czasie najbardziej poruszył mnie nagrodzony Oscarami film Chloé Zhao „Nomadland”. Nie jest to najnowsza premiera kinowa, ale ja odkryłem ten film w miarę niedawno. I został ze mną, cały czas jest. Jego delikatność, romantyzm, pejzaże, wrażliwość, światło, muzyka Ludovico Einaudiego, która od dłuższego już czasu była mi bardzo bliska. I postać głównej bohaterki, Fran, granej przez Frances McDormand, której historia porusza tak głęboko, że nie sposób o niej zapomnieć. Podobnie jak empatia aktorki wcielającej się w postać.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
Michał Szułdrzyński: Prezydent Karol Nawrocki przekłuwa balonik narodowej dumy
Plus Minus
„Wyrok”: Wojna zbawienna, wojna błogosławiona
Plus Minus
„Arnhem. Dług hańby”: Żelazne spadochrony
Plus Minus
„Najdalsza Polska. Szczecin 1945-1950”: Miasto jako pole gry
Plus Minus
„Dragon Ball Z: Kakarot: Daima”: Niby nie rewolucja, ale wciąga
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama