Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 07.01.2021 16:58 Publikacja: 08.01.2021 10:00
Ceny ubrań w sieciówkach bywają tak niskie, że zachęcają do zbędnych zakupów. Czy jest w ogóle możliwe, by ludzie kupowali mniej ciuchów, ale za to trwalsze? (Na zdjęciu tłumy przed pierwszym w Polsce sklepem Primark w jednej ze stołecznych galerii handlowych)
Foto: EAST NEWS
Nareszcie buty, które można podzelować – ucieszył się szewc, gdy przyniosłam dziesięcioletnie mokasyny z nadgryzioną zębem czasu podeszwą. – Bo wie pani, teraz już butów, które daje się naprawić, prawie nie ma. Wszystko to jednorazowa plastikowa tandeta.
Skarpetki wyrzucamy, bo zrobiła się mała dziura, a przecież nikt nie umie cerować. Rajstopy to samo. Sweter się zmechacił, kurtka rozdarła na łokciu, gdzie to naprawić? Nie ma jak, więc kończy się na tym, że kupujemy nowe. Tylko małe dzieci czasem noszą coś po rodzeństwie, które z tego wyrosło. Ale poza tym żywot ubrania jest coraz krótszy. W Europie co rok wyrzuca się cztery miliony ton ubrań. W skali światowej oznacza to gigantyczny śmietnik co sekundę. A i tak w szafach mamy sporo rzeczy, których nie nosimy, bo żal wyrzucić.
W najnowszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” z Arturem Bartkiewiczem, szefem wydawców strony głównej rp....
Gwiazdor światowego kina pokazał na gościnnych występach w Polsce swoją klasę w pełnym perwersji dramacie Koltèsa.
„Fenicki układ” Wesa Andersona nie ma nam nic do zaoferowania, ale przyznaje się do tego w eleganckim stylu.
Japońszczyzna jest w powieści Marty Sobieckiej podana ze smakiem, a nie jak mierny ramen. Więcej wątpliwości moż...
Polski bank z wyróżnieniem w kategorii Metaverse. Międzynarodowe jury doceniło innowacyjną kampanię Pekao dla młodych klientów.
„Project Warlock II” to gra dla tych, którzy strzelać uczyli się w latach 90.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas