Reklama

Jeremi Zaborowski z Chicago: Żydzi, filmowcy i reptilianie

Ameryka żyje teoriami spiskowymi tym chętniej, im bardziej czuje się rozczarowana swoimi elitami. Czy tylko Ameryka?

Aktualizacja: 10.09.2016 09:43 Publikacja: 08.09.2016 15:06

Limuzyna prezydenta Kennedy'ego na ulicy Dallas w sekundę po zamachu. Czy naprawdę strzelał tylko Lee Oswald?

Foto: Getty Bettmann Archive/Getty Images

We wtorek 11 września wszystko poszło z planem. Kilka tysięcy Żydów nie stawiło się w pracy w swoich firmach. Agenci rządowi spisali się na piątkę – wszystkie ładunki w wieżach World Trade Center odpalono zgodnie z planem, choć to była karkołomna robota, wymagająca niezwykłej precyzji: jak rozwalić wielkie stalowe konstrukcje, tak aby wszystko wyglądało jak po uderzeniu samolotu?

Nie obyło się bez pomocy właścicieli nieruchomości – ostatecznie, czego nie robi się dla odszkodowania, które miało wynieść jakieś 500 milionów dolarów? Nawet zestrzelenie samolotu nad Pensylwanią poszło jak z płatka: została tylko czarna dziura w ziemi i w zapisach na urządzeniach radarowych, więc można było przystąpić do rozpowszechniania opowieści o bohaterskich pasażerach walczących na pokładzie z terrorystami. Później było trochę nerwówki i gryzienia paznokci wśród neokonów, głównie z Council of Foreign Relations, zebranych w bezpiecznym miejscu i niepewnych, czy wiceprezydent Dick Cheney ogarnie wszystkie szczegóły tak skomplikowanej operacji.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

RP.PL i The New York Times

Kup roczną subskrypcję RP.PL i ciesz się dostępem do The New York Times!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL — rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Plus Minus
Dlaczego Boże Narodzenie jest świętem człowieka, a nie tylko Boga
Plus Minus
Najgorsza polska Wigilia. Wiesław Łuka: Nawet po latach chcieli tuszować sprawę
Plus Minus
Infantylne opowiadanie o Bożym Narodzeniu to znak rozpoznawczy polskiego Kościoła
Plus Minus
„Brat”: Bez znieczulenia
Plus Minus
„Twoja stara w stringach”: Niegrzeczne karteczki
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama