Gra fabularna „Marvel's Avengers" zaskakuje swoim zaangażowaniem w politykę. Akcja koncentruje się wokół Kamali Khan, nastoletniej muzułmanki o pakistańskich korzeniach, która w dniu wybuchu odkryła w sobie ponadnaturalne moce – potrafi rozciągać się, jakby była z gumy. Oczywiście nie wykorzystuje ich do podkradania chipsów ze sklepowych półek, tylko stara się doprowadzić do zjednoczenia superbohaterów i odbicia kraju z rąk tyrana. Główny wątek fabularny został tak poprowadzony, żeby trzymał w napięciu. Gorzej z misjami pobocznymi, które okazują się boleśnie wtórne. Na szczęście nie trzeba ich wykonywać.