Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 22.01.2017 21:12 Publikacja: 21.01.2017 23:01
Foto: NurPhoto/AFP, Shannon De Celle
Czy to jest pożegnanie? Proszę ocenić: „Dziękuję wszystkim moim fanom, którzy byli ze mną nie tylko w najwspanialszych momentach, ale i w tych najtrudniejszych. Słowa nie mogą wyrazić, jak dużo wasze wsparcie dla mnie znaczy. Powrót nie tylko do walk, ale do wygrywania, był moim jedynym celem w tym minionym roku. Jednakże czasami, nawet jeżeli dajemy z siebie wszystko i pragniemy czegoś tak bardzo – nie wychodzi tak, jak zaplanowaliśmy. Jestem dumna z tego, jak rozwinęła się kobieca rywalizacja w UFC, i oddaję hołd wszystkim dziewczynom, które sprawiły, że stało się to możliwe, w tym Amandzie. Potrzebuję trochę czasu na zastanowienie się nad przyszłością. Dziękuję za wiarę we mnie i zrozumienie" – napisała Rousey w oświadczeniu opublikowanym przez ESPN.
Polityka nad Sekwaną to dziś pole eksperymentów, w tym wciągania do władzy partii dotąd izolowanych. Efekt – woj...
W dzisiejszym odcinku podcastu „Posłuchaj Plus Minus” Daria Chibner rozmawia z Konstantym Pilawą z Klubu Jagiell...
Urzeka mnie głębia głosu Dave’a Gahana z zespołu Depeche Mode oraz ładunek emocjonalny ukryty między jego słowam...
„28 lat później” to zwieńczenie trylogii grozy, a zarazem początek nowej serii o wirusie agresji. A przy okazji...
„Sama w Tokio” Marie Machytkovej to książka, która jest podróżą. Wciągającym odkrywaniem świata bohaterki, ale i...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas