Reklama

Lasota: Uzbekistan czyli czarne dziury niewiedzy

Nie mam na myśli czarnych dziur, czyli „obszaru czasoprzestrzeni, którego z uwagi na wpływ grawitacji, nic nie może opuścić".

Publikacja: 16.02.2017 11:39

Lasota: Uzbekistan czyli czarne dziury niewiedzy

Foto: Fotorzepa, Darek Golik

Od tego specjalistą jest mój brat Jan-Piotr, astrofizyk. Mimo wieloletnich wysiłków nie jestem w stanie nie tylko ich zrozumieć, ale też wyobrazić.

Myślę raczej o czarnych dziurach naszej niewiedzy o różnych krajach czy regionach, które nie zasługują na zainteresowanie mediów, a w których jednak coś się dzieje. Zazwyczaj jest to coś niedobrego. Gdy nagle pojawia się więc jakaś informacja z danego miejsca, musimy włożyć pewien wysiłek, by ją uporządkować.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Plus Minus
„Wyrok”: Wojna zbawienna, wojna błogosławiona
Plus Minus
„Arnhem. Dług hańby”: Żelazne spadochrony
Plus Minus
„Najdalsza Polska. Szczecin 1945-1950”: Miasto jako pole gry
Plus Minus
„Dragon Ball Z: Kakarot: Daima”: Niby nie rewolucja, ale wciąga
Plus Minus
„ZATO. Miasta zamknięte w Związku Radzieckim i Rosji”: Wstęp wzbroniony
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama