W związku z tym wielu krytyków bardzo chętnie wytyka mu nadmierny pośpiech i chaotyczność jego kolejnych książek. Coś jest rzeczywiście na rzeczy. Niektóre wątki fabularne mogą budzić wątpliwości odnośnie do ich spójności i logiki, część zaś używanych sformułowań jest niezbyt poprawna stylistycznie. Poprzestanie na tych słusznych skądinąd zarzutach i stwierdzenie, że książki Mroza są bałaganiarskie i słabe, byłoby jednak zbyt dużym uproszczeniem. Można znaleźć bowiem sporo mocnych punktów w twórczości autora „Oskarżenia". Pomimo pewnej pisarskiej chaotyczności Mróz to bowiem pisarz błyskotliwy, utalentowany, potrafiący stworzyć ciekawych bohaterów i intrygujące sytuacje. Słowem – Mróz potrafi wciągnąć czytelnika do swego literackiego świata.

Jego najnowsza książka to kontynuacja najbardziej znanego cyklu Mroza o Chyłce i Zordonie: prawnikach pracujących w renomowanej kancelarii w warszawskim wieżowcu Skylight. Ich praca to nie tylko analiza przepisów prawnych, ale różnorakie utarczki z przestępcami. „Oskarżenie" jest także próbą podjęcia aktualnych ważkich tematów społecznych i politycznych. Jeżeli więc trochę przymkniemy oczy na niedoskonałości tej prozy i damy sobie opowiedzieć niesamowite historie o porwaniach, fałszywych oskarżeniach, demonicznych klientach i jednocześnie oczekujemy od lektury przede wszystkim relaksu – to nowa książka Mroza jest jak najbardziej trafionym wyborem.