Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 10.03.2018 11:34 Publikacja: 08.03.2018 10:17
Ciało Aldo Moro znaleziono 9 maja 1978. Mordercy zostawili je na via Michelangelo Caetani w Rzymie w bagażniku renault 4. Zabito go 10 strzałami.
Foto: AFP
16 marca 1978 roku, na kilka chwil przed godz. 9.00, Aldo Moro opuścił swój dom przy via del Forte Trionfale w dzielnicy Monte Mario w Rzymie i udał się, jak co dzień, do pobliskiego kościoła św. Klary na poranną modlitwę. Towarzyszyło mu dwóch karabinierów w jego limuzynie oraz trzech policjantów w drugim samochodzie eskorty. Po wyjściu z kościoła prezes Chrześcijańskiej Demokracji (DC) miał udać się do Palazzo Montecitorio, siedziby Izby Deputowanych Republiki Włoskiej, by wygłosić mowę o tzw. historycznym kompromisie. Tego dnia miało odbyć się bowiem głosowanie nad wotum zaufania dla czwartego gabinetu Giulia Andreottiego. Ceną za przystąpienie komunistów do większości parlamentarnej było uwzględnienie części postulatów Włoskiej Partii Komunistycznej (PCI) w programie rządu. Moro stał się wielkim orędownikiem tego posunięcia, choć byłoby to bezprecedensowe wydarzenie w Europie Zachodniej doby zimnej wojny. Lider chadeków nie dotarł jednak do budynku parlamentu.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Mimo że coraz więcej wiemy o lesie, ten wciąż nie przestaje nas zaskakiwać.
„Shadow Labyrinth” to gratka dla boomerów: platformówka jak z lat 80.
Geniusz nie musi być dziedziczny, czego dowodzi lektura książki Christophera Rothko „Mark Rothko. Od środka”.
Choć „Znajomi i sąsiedzi” utrzymani są w formule „pożreć bogatych”, to twórcy sympatyzują z bohaterem-krezusem.
Od miesięcy nie widziałem nic ciekawszego od filmu „Szczęśliwy Lazzaro”. Wróciłem z niego natchniony.
Wspiera edukację, lokalne społeczności oraz pracowników w ich trudnych życiowych momentach. Od 35 lat duński holding VKR – właściciel marek VELUX oraz spółek siostrzanych konsekwentnie pokazuje, że kapitał społeczny jest tak samo ważny jak kapitał finansowy.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas