Reklama
Rozwiń

Wielka draka w małym Czudcu

Organista i czujny obywatel czy raczej niedoszły ksiądz mitoman? A może wszystko naraz? Kim jest parafianin z podkarpackiego Czudca, który nieustannie pilnuje, by miejscowy proboszcz przestrzegał antycovidowych przepisów. Mieszkańcy wsi i księża już od dawna mają go dość.

Aktualizacja: 04.06.2021 23:28 Publikacja: 04.06.2021 10:00

Wielka draka w małym Czudcu

Foto: AdobeStock

AKT PIERWSZY – Donosiciel

Trzysta lat temu barokową świątynię wzniósł miejscowy dziedzic jako wotum wdzięczności za uzdrowienie ze śmiertelnej choroby, którego doświadczył przed cudownym obrazem Matki Bożej Łaskawej, wciąż wiszącej nad ołtarzem. Ale nie tylko dlatego to najpilniej strzeżony kościół w Polsce. W środku niebieskie strzałki w ławach pokazują, gdzie może usiąść 31 wiernych; w przedsionku kościelny liczy wchodzące dusze, by w stosownym momencie wywiesić tabliczkę: „Brak wolnych miejsc. Proszę nie wchodzić". Wcześniej używano innej wersji: „Z uwagi na zgłoszenia na policję, musimy przestrzegać limitu osób w świątyni, aby uniknąć wysokich kar. Prosimy o wyrozumiałość". Zmiana narracji wiele mówi. – Ważniejsza od obowiązującego prawa była niechęć wobec donosiciela, który telefonicznie alarmował policję, gdy liczba ludzi sięgała 150! Przez pół roku w Czudcu doszło do dziesięciu interwencji – wylicza podkomisarz Piotr Niemiec z komendy powiatowej w Strzyżowie: dwukrotnie wina nie potwierdziła się, w dwóch przypadkach wciąż prowadzone są czynności wyjaśniające, sześć razy pouczono proboszcza Stanisława Grzyba.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
„Kształt rzeczy przyszłych”: Następne 150 lat
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Plus Minus
„RoadCraft”: Spełnić dziecięce marzenia o koparce
Plus Minus
„Jurassic World: Odrodzenie”: Siódma wersja dinozaurów
Plus Minus
„Elio”: Samotność wśród gwiazd
Plus Minus
Gość „Plusa Minusa” poleca. Rafał Lisowski: Dla oddechu czytam komiksy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama