Zielony front

Prawdziwy cel lewicowych ekologów z przyrodą nie ma nic wspólnego, jest nim bowiem walka ze światem konserwatystów, a więc czysta ideologia i polityka – pisze publicysta.

Publikacja: 22.11.2017 18:29

Zielony front

Foto: Fotorzepa/ Marian Zubrzycki

Od wielu miesięcy trwa frontalny i skoordynowany atak mediów na Ministerstwo Środowiska, a personalnie na jego szefa profesora Jana Szyszkę. Minister wycina Puszczę Białowieską, będzie zabijał chronione łosie, strzela do bażantów w klatkach, ma luksusową stodołę, także skórę rysia, a do tego pokazuje się publicznie z ojcem dyrektorem z Torunia... Szczególnie portale internetowe prześcigają się w doniesieniach o kolejnych grzechach ministra. Czyżby III Rzeczpospolita nie miała większych zmartwień i więcej ministrów zasługujących na uwagę?

Pozostało jeszcze 93% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Opinie polityczno - społeczne
Marcin Giełzak: Donald Tusk jest jak iluzjonista, który zapomniał sztuczki
Opinie polityczno - społeczne
Niemcy mają problem z pamięcią o wojennych rabunkach. Pomóżmy im ją odświeżyć
Opinie polityczno - społeczne
Joanna Ćwiek-Świdecka: A może zlikwidować świadectwa szkolne?
Opinie polityczno - społeczne
Jerzy Surdykowski: Jedyny słuszny wniosek powyborczy
Opinie polityczno - społeczne
Marek A. Cichocki: Niemcy – w pogoni za przywództwem w Europie