Aktualizacja: 21.07.2016 20:50 Publikacja: 21.07.2016 19:45
Foto: materiały prasowe
Rz: Świat oszalał na punkcie Pokemon Go. Kto jeszcze oprócz twórców gry może na niej zarabiać?
Krzysztof Rygiel: To prosta gra, która popularność zawdzięcza wykorzystaniu geolokalizacji oraz rzeczywistości rozszerzonej. Dzięki nim gracze muszą przemieszczać się w realnym świecie. Właśnie ten czynnik ma największy potencjał marketingowy. Gracze szukający pokemonów mogą odwiedzić konkretne miejsca – pokestopy – w celu uzupełnienia zapasów. Dzięki mikropłatnościom konkretny pokestop można wyposażyć w moduł, który wabi więcej Pokemonów. Takich miejsc szukają gracze, bo mogą w nich złapać więcej pokemonów.
Programy kandydatów na prezydenta są w najlepszym przypadku „pilotami” inicjatyw, którymi za dwa i pół roku kusi...
Niezależnie od tego, kto będzie urzędować w Białym Domu, najważniejszym globalnym przeciwnikiem Stanów Zjednoczo...
Podział na osobne silosy regulacyjne – telekomunikację, media, pocztę, ochronę danych osobowych – traci sens. Cy...
Miejsce 7.: Fiat Auto Poland, 11.: Daewoo-FSO Motor, 13. – Centrum Daewoo. Czyli motoryzacja trzyma się mocno. N...
Choć wicepremier Kosiniak-Kamysz właśnie ogłasza kolejny kontrakt na sprzedaż polskiego uzbrojenia, to prawda je...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas