Francja (nie) elegancja

Przetarg na śmigłowiec wielozadaniowy dla polskiej armii to jedna z większych inwestycji państwowych ostatnich lat. Inwestycji militarnych, ale nade wszystko gospodarczych.

Publikacja: 14.02.2016 20:00

Andrzej Malinowski, prezydent Pracodawców RP

Andrzej Malinowski, prezydent Pracodawców RP

Foto: materiały prasowe

To, czego nie pojmował poprzedni rząd, dla obecnego wydaje się oczywiste. Niestety, ta zmiana optyki nowego kierownictwa MON sprawia, że nasi francuscy „partnerzy" dostają nerwowych drgawek.

Po czym wnoszę? Nie dalej jak kilka dni temu przeczytałem w jednym z dzienników krótką relację ze spotkania szefa polskiego MON Antoniego Macierewicza z jego francuskim odpowiednikiem Jean-Ives'em Le Drianem. Rozmowa była ponoć ujmująco szczera, bowiem obaj panowie słyną z tego, że nie owijają w bawełnę. Co Francuz mógł usłyszeć od naszego ministra? To jasne, bo ten już od miesięcy podważa rozstrzygnięcie przetargu na zakup śmigłowców, które wskazało caracale jako zwycięzcę. A dokładnie jego sens i cel. Stoi na stanowisku, które i ja od miesięcy podkreślam, że wybór ten uderza w polską gospodarkę. Nie tylko nie daje perspektyw na dalszy rozwój sektora zbrojeniowego, ale doprowadzi do tego, że zacznie się on, mówiąc kolokwialnie, zwijać.

Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany

Teraz 4 zł za tydzień dostępu!

Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację
Materiał Promocyjny
Technologia na etacie. Jak zbudować efektywny HR i skutecznie zarządzać kapitałem ludzkim?