Markus Tellenbach: Ceny reklam w telewizji powinny rosnąć

To będzie bardzo ciekawy rok, m.in. z uwagi na zmianę zarządu w TVP – mówi Markus Tellenbach, prezes TVN. Spodziewa się, że rynek reklamy telewizyjnej będzie rósł szybciej niż polskie PKB.

Publikacja: 15.02.2016 20:00

Markus Tellenbach, prezes TVN

Markus Tellenbach, prezes TVN

Foto: materiały prasowe

Rz: W nowej ramówce TVN znacznie większy nacisk niż w poprzednich sezonach został położony na oryginalne treści  dla internetowego Playera...

Na to trzeba spojrzeć z właściwej perspektywy. TVN był pierwszą firmą w Polsce, która wpisała w swoją strategię nieudostępnianie swoich treści żadnym internetowym agregatorom, nawet YouTube, podczas gdy inni gracze na rynku trwają w postanowieniu udostępniania swoich treści kosztem własnego zasięgu i wpływów z reklam. Player, wcześniej TVN Player, istnieje od czterech lat i najpierw musieliśmy się nauczyć tego biznesu. W minionym roku uruchomiliśmy ofertę subskrypcyjną, w bieżącym stawiamy na dalsze rozwijanie oferty programowej, w tym tej produkowanej wyłącznie dla Playera. Obecnie udostępniamy programy w Playerze w zamian za oglądanie reklam oraz odpłatnie, mamy też ofertę wspólną z T-Mobile i Samsungiem.

Pozostało 92% artykułu

Złap mikołajkową okazję!

Czytaj dalej RP.PL.
Ciesz się dostępem do treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce. Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.
Opinie Ekonomiczne
Witold M. Orłowski: Gospodarka wciąż w strefie cienia
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Nie czarne, ale już ciemne chmury nad kredytobiorcami
Ekonomia
Marek Ratajczak: Czy trzeba umoralnić człowieka ekonomicznego
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Klęska władz monetarnych
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Opinie Ekonomiczne
Andrzej Sławiński: Przepis na stagnację