Reklama

Ministerstwo Zdrowia sprawdzi, dlaczego Polacy nie ufają szczepionkom

Miliony na odwrócenie trendu odchodzenia od szczepień w Polsce – wielkie badania dla Ministerstwa Zdrowia.

Aktualizacja: 13.11.2020 06:09 Publikacja: 12.11.2020 19:06

Ministerstwo Zdrowia sprawdzi, dlaczego Polacy nie ufają szczepionkom

Foto: Shutterstock

Medyczne fake newsy destabilizują społeczeństwo i gospodarkę – twierdzi resort zdrowia i za pieniądze z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju chce sprawdzić, dlaczego coraz więcej Polaków nie wierzy szczepionkom i zatrzymać ten trend. Badanie ma przeprowadzić konsorcjum wybrane przez NCBiR. Tworzą je: Centrum Medyczne Kształcenia Podyplomowego wraz z SWPS, Warszawskim Uniwersytetem Medycznym i Akademią Leona Koźmińskiego.

Czas na badania jest jednak dość niefortunny. Lada moment ma być gotowa pierwsza szczepionka przeciw Covid-19 – polski rząd chce kupić nawet 20 mln dawek. A tymczasem z ostatniego sondażu dla „Rzeczpospolitej” wynikało, że zaledwie 28,7 proc. respondentów chce się zaszczepić.

Polacy są bardzo sceptyczni wobec szczepień, a problem nasila się głównie za sprawą Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Wiedzy o Szczepieniach STOP NOP, którego liderką jest Justyna Socha – jej profil na FB śledzi ponad 160 tys. osób. Stowarzyszenie już rozpowszechnia m.in. informację, że „szczepionki mRNA (na Covid-19 firmy Pfitzer – przyp. aut.) nigdy nie były zarejestrowane do masowego stosowania u ludzi. Badania tego typu szczepionki na zwierzętach wykazały cięższy przebieg choroby i zgony u szczepionych".

STOP NOP podważa również samą pandemię. „Tysiące lekarzy i naukowców oraz innych specjalistów z całego świata przedstawiają fakty i dowody, że radykalne decyzje rządów w kwestii epidemii są nieuzasadnione" – pisze stowarzyszenie i zbiera podpisy pod petycją, by rząd wycofał się ze specustaw dotyczących pandemii.

Polskim problemem nie jest tylko duży sceptycyzm wobec nowej szczepionki na koronawirusa, ale w ogóle szczepień na choroby zakaźne – od grypy sezonowej (w ub. roku zaszczepiło się zaledwie 4,2 proc. Polaków) po obowiązkowe szczepienia dzieci. Liczba dzieci nieszczepionych na choroby zakaźne w ostatnich latach mocno wzrosła. Z danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny wynika, że w 2010 r. było 3437 przypadków uchylania się od obowiązkowych szczepień, a w ub. roku prawie 50 tys.

Reklama
Reklama

Zdaniem badaczy z London School of Hygiene and Tropical Medicine spadek zaufania do szczepionek w Polsce jest efektem silnego i zorganizowanego lokalnie ruchu antyszczepionkowego, który lansuje tezę, że szczepionki nie są bezpieczne. Podczas gdy wzrost zaufania społecznego dla szczepień zanotowała m.in. w Finlandia, Francja czy Wielka Brytania, w Polsce jest tendencja odwrotna – spadek z 64 proc. w listopadzie 2018 r. do 53 proc. w grudniu 2019 r. Zdaniem naukowców zjawisko niechęci do szczepień dotyczy krajów, gdzie jest niestabilna sytuacja polityczna i radykalizm religijny.

Projekt badawczy, który chce zrealizować resort zdrowia, będzie kosztowny – przeznaczono na niego aż 15 mln zł. Zdaniem Ministerstwa Zdrowia „medyczny fake news (np. że szczepionki powodują autyzm) uderza w strategiczny filar polskiego państwa, czyli zdrowie Polaków". Grozi nam nie tylko powrót do pandemii chorób, ale także „wpłynie negatywnie na finanse państwa polskiego". – Wzrosną koszty leczenia, liczba rencistów, spadnie liczba obywateli pracujących (dzieci nie wejdą na rynek pracy, rodzice zostają opiekunami), przez co spadną dochody państwa (np. VAT, podatek dochodowy itd.) – wylicza ministerstwo.

Naukowcy mają opracować narzędzia, które skłonią Polaków „do odrzucania nieprawdziwych twierdzeń medycznych w zakresie szczepień", a także wskażą zmiany w prawie, które pozwolą ograniczyć odejście od szczepień. Resort chce także wyjść z długofalową kampanią edukacyjną, walką z dezinformacją w mediach społecznościowych i co roku zmniejszać o 10 proc. liczbę nieszczepionych dzieci.

Zdaniem Lidii Gądek, lekarki i posłanki KO, to inicjatywa potrzebna, tyle że spóźniona.

– Straciliśmy kilka lat, bo rząd zaniechał jakichkolwiek działań. Moim zdaniem nie potrzeba wydawać milionów na edukację Polaków. W Wielkiej Brytanii rolę edukatorów pełnią lekarze, którzy za wysokie wskaźniki wyszczepialności otrzymują wynagrodzenie – wskazuje Gądek.

Na razie nie wiadomo, kiedy projekt ruszy, bo Ministerstwo Zdrowia nie podpisało z konsorcjum umowy na badania.

Ochrona zdrowia
Prezydent staje po stronie pracowników ochrony zdrowia
Ochrona zdrowia
Premier ociepla wizerunek w temacie ochrony zdrowia. Prezydent odpuszcza weto
Ochrona zdrowia
Lewica chce likwidacji składki zdrowotnej. Proponuje nowy podatek
Ochrona zdrowia
Zespół Trójstronny. Do końca roku zmian ws. podwyżek nie będzie
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Ochrona zdrowia
Rośnie sprzeciw wobec nowelizacji ustawy antynikotynowej
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama