Reklama

Na ile metrów cię stać

Przeciętny klient przy wykorzystaniu przeciętnej wysokości kredytu hipotecznego mógł kupić w I kwartale br. nieco ponad 52 mkw. mieszkania (wobec 50 mkw. w poprzednim kwartale)

Publikacja: 11.07.2011 09:48

Na ile metrów cię stać

Foto: Fotorzepa, Dariusz Majgier DM Dariusz Majgier

• Tak wynika z badań Fundacji na rzecz Kredytu Hipotecznego. – Nie jest to wynik oszałamiający, ale warto podkreślić, że stale się poprawia od 2008 r. – komentuje Agnieszka Nierodka, ekonomista z fundacji.

W pierwszym kwartale br. tzw. dostępna wysokość kredytu wyniosła ponad 348 tys. zł.

• W tym czasie poprawił się także wskaźnik dostępności mieszkań, osiągając poziom 0,53 mkw., co oznacza, że przeciętny klient (w dużym mieście) może kupić za średnie miesięczne wynagrodzenie (pomniejszone o minimum socjalne) około pół metra kwadratowego mieszkania.

– Jest to wynik wciąż bardzo słaby, ale i jego wartość konsekwentnie poprawia się od kilku kwartałów – zwraca uwagę Nierodka.

• Poziom wskaźnika dostępności mieszkań jest w dużej mierze uwarunkowany zmianami cen mieszkań, które utrzymują się na wysokim poziomie, ale również systematycznie spadają.

Reklama
Reklama

W siedmiu największych miastach w kraju ceny ofertowe na rynku pierwotnym i wtórnym w I kwartale 2011 r. wyniosły średnio 6658 zł za mkw., co stanowi spadek o 5 proc. w porównaniu z danymi sprzed 12 miesięcy.

• W I kwartale 2011 r. banki uruchomiły kredyty mieszkaniowe na kwotę 2,2 mld zł. To spadek w porównaniu z sytuacją na rynku w kwartale poprzedzającym (16 mld zł nowych kredytów). – Pojawiły się wówczas wątpliwości, czy taki wzrost nie jest jedynie efektem przesunięcia części akcji kredytowej z III na IV kwartał (np. umowy podpisywano w III kw., ale faktyczna wypłata kredytu nastąpiła w IV kw., co przełożyło się na dodatkowy wzrost portfela w tym okresie). Wyniki I kwartału 2011 r. potwierdzają, że te wątpliwości były uzasadnione – mówi Agnieszka Nierodka.

Patrz: Ile metrów za kredyt

 

• Tak wynika z badań Fundacji na rzecz Kredytu Hipotecznego. – Nie jest to wynik oszałamiający, ale warto podkreślić, że stale się poprawia od 2008 r. – komentuje Agnieszka Nierodka, ekonomista z fundacji.

W pierwszym kwartale br. tzw. dostępna wysokość kredytu wyniosła ponad 348 tys. zł.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Reklama
Nieruchomości
Robert De Niro w Warszawie. Pięciolecie hotelu Nobu, będą kolejne inwestycje
Nieruchomości
Więcej chętnych na mieszkania z drugiej ręki. Są podwyżki
Nieruchomości
W październiku kolejna wysoka fala popytu na kredyty mieszkaniowe. Co intryguje?
Nieruchomości
Deweloperskie partnerstwo. Czym i po co wymieniają się firmy
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Nieruchomości
Heimstaden wierzy w PRS, ale poza wynajmowaniem sprzedaje mieszkania. Dlaczego?
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama