W Warszawie można kupić nowe lokum z dopłatą państwa już za blisko 6,6 tys. zł za mkw.
Październikowa zmiana cen limitów mieszkań kwalifikowanych do programu „Mieszkanie dla młodych" zwiększyła szanse na wzrost popularności państwowych dopłat do kredytów. Ceny mieszkań najbardziej poszły w górę w Warszawie, Olsztynie i województwie lubelskim - mówi Halina Kochalska, analityk Open Finance.
Dobre wiadomości
Bank Gospodarstwa Krajowego podał niedawno nowe pułapy cen, które będą obowiązywały przez najbliższe pół roku chętnych na kredyty z państwowymi dopłatami. Wyjątkiem jest Pomorze, dla którego aktualizacja odbywa się na początku i w połowie roku. W 11 województwach limity cen nieruchomości wzrosły lub się nie zmieniły, a w dwóch – spadły. – Nowe wskaźniki dają szanse na zwiększenie zasięgu „MdM". W końcu ceny akceptowanych w programie mieszkań zbliżyły się do realiów rynkowych – uważa Tomasza Kołodziejczyk, dyrektor redNet Consulting. – Zdecydowanie najbardziej zmiana limitów poprawiła sytuację w Warszawie. Ceny mieszkań kwalifikujących się do „MdM" wzrosły tu o 7,4 proc. do 6583 zł za mkw. To o 456 zł więcej niż przez ostatnie pół roku. ?W efekcie do „MdM" w stolicy kwalifikują się dziś wszystkie projekty na Białołęce, duża część inwestycji z Bemowa i Ursusa – podkreśla Tomasz Kołodziejczyk.
W Olsztynie po wzroście limitu o 5,8 proc. do wniosku kredytowego w programie „MdM" można wpisać lokal z ceną do 5139 zł za mkw. Wysoka dostępność gwarantowana. Obecny wskaźnik cenowy jest czwartym w kraju pod względem poziomu.
– W Olsztynie można teraz kupować z dopłatami mieszkania droższe niż we Wrocławiu (5112 zł za mkw.) czy Krakowie (5083 zł za mkw.). Zainteresowani „MdM" odczują też podwyżki limitów w Lublinie (o 4,4 proc. – do 4457 zł za mkw.) – zwraca uwagę Halina Kochalska. Dodaje, że spektakularne wzrosty limitów w sąsiadujących z Lublinem gminach (o 11,7 proc. – do 4166 zł za mkw.) i całym województwie (o 21,4 proc. – do 3875 zł za mkw.) mają szansę wyciągnąć ten region z końca listy pod względem wykorzystania „MdM" na statystycznego mieszkańca.