Z najnowszych danych Otodom Analytics wynika, że maj pod względem sprzedaży mieszkań deweloperskich w największych miastach był trzecim z rzędu miesiącem spadkowym. - Mimo spadku sprzedaży i rosnącej oferty obniżek cen mieszkań jednak nie widać – podkreśla Marcin Krasoń, ekspert rynku mieszkaniowego Otodom Analytics. - W ciągu roku nowe mieszkania drożały od 10 proc. w Katowicach do ponad 20 proc. w Krakowie, Łodzi i Warszawie — wskazuje.
Czytaj więcej
Flagowy program mieszkaniowy rządu stanął pod znakiem zapytania. Prace nad nim się ślimaczą, ostro krytykuje go Lewica, jeden z koalicjantów. Jeśli programu „Na start” nie będzie, rynek się ustabilizuje, a ceny mieszkań spadną.
Wzrosty cen mieszkań zaskoczyły klientów
Jak mówi Marcin Krasoń, jeszcze niedawno można było uznać, że ceny mieszkań przestają rosnąć. – W maju w większości badanych miast stawki znów poszły w górę – zaważa ekspert. - Tymczasem najnowsze notowanie barometru nastrojów na rynku mieszkaniowym przygotowywanego przez Otodom Analytics dla „Nieruchomości” „Rzeczpospolitej” (barometr porównuje możliwości finansowe potencjalnych nabywców z cenami mieszkań) pokazuje, że część klientów jest nieco zaskoczona takim obrotem spraw. Deklarowane przez nich możliwości zakupowe nie rosną tak szybko jak ceny — zaznacza.
W efekcie barometr nastrojów znów spada — zarówno w Krakowie, jak i Warszawie oraz Wrocławiu. Wskaźnik, który bierze pod uwagę ceny, strukturę mieszkań i możliwości zakupowe klientów, rósł systematycznie przez kilka miesięcy, ale teraz złapał zadyszkę.
