Nadal brakuje zainteresowanych kupnem działek budowlanych. Jesień i zima to pory roku, które zwykle nie sprzyjają tego typu transakcjom, jednak w tym sezonie poszukujących terenów pod zabudowę jest wyraźnie mniej niż w poprzednich latach.
Ceny działek, według barometru „Rz”, są o 11 – 12 proc. niższe niż przed rokiem, ale według opinii niektórych pośrednio nawet o 30 proc. mniejsze. I będą jeszcze spadać, w ciągu roku co najmniej o kilka procent.
Ograniczone zapotrzebowanie na działki, rzadziej podejmowane decyzje o budowie domu to według ekspertów konsekwencja trudności w uzyskaniu kredytów i niepewność co do utrzymania czy uzyskania pracy.
Do transakcji dochodzi najczęściej wtedy, gdy pojawi się tzw. okazja, czyli plac po niskiej cenie, którego dotychczasowy właściciel zmuszony jest z różnych przyczyn szybko sprzedać. Okazją bywa też unikatowa lokalizacja. Większości umów towarzyszą spore upusty cen, uzyskane po długotrwałych negocjacjach.
[ramka][b]Jak czytać barometr?[/b] Pośrednicy z pięciu miast podają ceny metra kwadratowego uzbrojonej działki w dzielnicy domów jednorodzinnych, obowiązujące obecnie oraz prognozowane dla tych samych terenów za rok. Wyliczoną aktualną średnią cenę porównujemy z obowiązującą przeciętną przed rokiem i przewidywaną za rok, uzyskując rzeczywiste i prognozowane zmiany, wyrażone w procentach.