Tylko 1 proc. pytanych planuje spędzenie Bożego Narodzenia w domu weekendowym lub na wczasach w kraju i są to zazwyczaj ludzie młodzi. Prawie 80 proc. Polaków spędza święta we własnym domu, a 20 proc. – u rodziny – takie są wnioski z najnowszych badań ośrodka Ipsos przeprowadzonych na zlecenie firmy Stark Development SA.
Liczba posiadaczy nieruchomości rekreacyjnych w Polsce w ostatnich latach systematycznie rośnie. Już co ósmy Polak jest właścicielem domu weekendowego. W ciągu dziesięciu lat (1996 – 2007) grupa takich osób podwoiła się. Zdaniem profesora socjologii Marka Szczepańskiego popyt na domy weekendowe wzrasta wraz z powiększaniem się w Polsce klasy średniej. – Jest to dla grupy osób średniozamożnych jeden z wyznaczników statusu społecznego – mówi prof. Szczepański.
Aspiracje Polaków wciąż rosną – prawie 80 proc. spośród osób, które nie mają nieruchomości rekreacyjnej poza miejscem stałego zamieszkania, chciałoby to zmienić. Oznacza to, zdaniem autorów badań, dobre czasy dla rynku nieruchomości, przede wszystkim w górskich i nadmorskich miejscowościach wypoczynkowych. Jedną z dwóch powyższych lokalizacji jako wymarzonego miejsca na dom weekendowy wskazało odpowiednio 26 proc. oraz 32 proc. badanych.
Wzrost zainteresowania „drugim domem”, pozamiejską siedzibą, w której właściciel może spędzać swój wolny czas, jest dobrą wróżbą dla deweloperów, którzy budują w miejscowościach wypoczynkowych
Własny dom weekendowy najwięcej osób chce mieć nad morzem – 33 proc., w górach – 26 proc. lub nad jeziorem – 19 proc. I to pomimo że w górach sezon trwa cały rok, bo jeździ się tam o każdej porze roku, a nad morzem tylko latem.