Anna Struk, dyrektor generalny sieci salonów Drzwi i podłogi VOX:
- Nie spodziewam się niczego dobrego na rynku budowlanym w 2012 r., a szczególnie w drugiej połowie br. Wkrótce skończą się inwestycje drogowe i inne, realizowane w związku z EURO 2012.
Tysiące ludzi pracujących w tym obszarze budownictwa będzie szukać zatrudnienia. Część z nich zlecenia znajdzie na rynkach zagranicznych, np. w Niemczech. Inni założą małe firmy, które będą konkurować na rynku tylko i wyłącznie ceną. Według mnie obniżenie cen usług i marż w budownictwie jest nieuniknione. Kto poniesie tego konsekwencje?
Producenci materiałów budowlanych zapowiadają podwyżki cen, tłumacząc je wzrostem kosztów produkcji, wynikających ze wzrostu cen surowców, energii, podatków od nieruchomości, kosztów transportu oraz dodatkowych obciążeń składek ZUS.
W konsekwencji powinny wzrosnąć ceny materiałów budowlanych dla ostatecznego odbiorcy. Ale czy tak się stanie? Sądzę, że jest to prawdopodobne, gdyż firmy handlowe zaopatrujące rynek inwestycyjny już pracują na marżach bliskich zeru, chcąc przetrzymać te trudniejsze czasy, więc nie bardzo z czego mają dokładać.