Roszczenia związane były ze zwróconym w 2009 r. pałacem. Warszawski Sąd Apelacyjny uznał, że pozew Jezierskich nie jest zasadny. I to mimo że przypomniał – co wcześniej wskazał Sąd Najwyższy – iż doszło do zaniechania legislacyjnego ze strony państwa, które nie wydało ustawy regulującej roszczenia właścicieli lasów zabranych im przez władze PRL po II wojnie światowej (pisaliśmy o tym: „Do zwrotu miliardy za lasy", „Rz" z 27 sierpnia).

Przypomnijmy, że nieco później (6 września) SN orzekł (rozpatrując pozew Zamoyskich), iż ani przepisy o zaniedbaniu legislacyjnym, ani art. 7 ustawy z 6 lipca 2001 r. o zachowaniu narodowego charakteru strategicznych zasobów naturalnych kraju nie dają podstaw do wypłaty rekompensat za przejęte lasy.