Czy oddać szybciej bankowi pieniądze

Czy mając nadwyżkę gotówki warto płacić wyższe raty? Czy jest to opłacalne i możliwe w każdym przypadku?

Aktualizacja: 20.03.2013 18:07 Publikacja: 20.03.2013 17:57

W umowie, którą podpisaliśmy z bankiem, z reguły jest zapis dotyczący warunków wcześniejszej spłaty lub nadpłaty kredytu hipotecznego, w tym prowizji za wcześniejszą spłatę oraz ewentualnych dopuszczalnych limitów spłat nie obciążonych dodatkowymi opłatami. Jeżeli zdecydujemy się na nadpłatę lub spłatę kredytu przed upływem pierwszych 3 do 5 lat  od zaciągnięcia zobowiązania, najczęściej zapłacimy dodatkową prowizję, która - w zależności od banku - wyniesie od 1 do 2 proc .

- Np. w przypadku wcześniejszej spłaty zobowiązania w BZ WBK, Raiffeisen Polbanku czy Credit Agricole, prowizja wyniesie pomiędzy 1 a 2 proc., natomiast w Getin Banku prowizja wyniesie do 5 proc - wyliczają doradcy firmy Aspiro. - Kiedy spłacamy część kredytu w PKO BP bank obciąży nas prowizją tylko 0,5 proc., a Pekao SA nie naliczy w ogóle prowizji, jeżeli spłacamy kwotę nie przekraczającą 15 proc. wartości kredytu. Natomiast w mBanku i MultiBanku nie zapłacimy prowizji. Dlatego warto się zastanowić, czy decydując się na wcześniejszą spłatę, czy na nadpłacenie kredytu, odniesiemy oczekiwane korzyści.

Doradcy Aspiro założyli, że na początku 2008 r. został zaciągnięty kredyt w złotówkach w wysokości 315 tysięcy złotych, na  25 lat, przy oprocentowaniu 5,8 proc. Przez kolejne pięć lat  kredyt spłacany był w równych ratach w wysokości 1991 złotych miesięcznie. W 2013 roku do spłaty pozostało jeszcze ok. 283 tysięcy plus odsetki. Ile możemy zyskać w przypadku, kiedy nadpłacimy kredyt kwotami w wysokości: 50 tys., 100 tys. i 200 tys. zł, a pozostałą do spłaty część będziemy spłacać przez kolejne 20 lat.

Patrz: symulacja

- Jeżeli nadpłacimy 50 tysięcy złotych, rata zmniejszy się tylko o około 350 złotych. Jeśli zależy nam na znaczącej poprawie bieżącej płynności finansowej, musielibyśmy nadpłacić większą kwotę. W sytuacji, gdy nadpłacimy 200 tysięcy złotych - wtedy odwołując się do powyższego przypadku - rata kredytu zmniejszy się już o przeszło 1 400 złotych, co faktycznie da kredytobiorcy więcej oddechu - przekonują doradcy.

Warto pamiętać, że nadpłacając kredyt możemy, co prawda, zmniejszyć ratę miesięczną kredytu, co w pewnym stopniu odciążą domowy budżet, ale jednocześnie pozbawimy się środków, które mogą okazać się pewnego rodzaju buforem finansowym i które mogą pomóc w trudnych chwilach.

Pamiętajmy także, że nadpłacona kwota zmniejsza jedynie wartość kredytu pozostającą do spłaty, jednak sam kredyt nadal pozostaje naszym zobowiązaniem, a na nieruchomości dalej ciąży hipoteka. Musimy przeanalizować czy nadpłacając kredyt zyskujemy to na czym nam tak naprawdę zależy. Może zatem warto zastanowić się nad zainwestowaniem posiadanej nadwyżki we własnym zakresie, zamiast częściowo zmniejszać bieżące raty i pozbawić się wolnych środków.

- Nadpłata kredytu jest korzystna w przypadku dużych kwot, wtedy rata do spłaty zmniejsza się znacznie i odczuwamy to w naszym budżecie. Jeżeli mamy w planach sprzedaż nieruchomości, to też jak najbardziej warto wziąć pod uwagę nadpłatę kredytu, ponieważ zmniejszy się, bądź zostanie całkowicie spłacona hipoteka - mówi  mówi Leszek Zięba, ekspert z firmy Aspiro. - Jednak w przypadku, kiedy mamy niewielkie środki do zainwestowania, warto zastanowić się, czy nadpłata kredytu jest w ogóle będzie atrakcyjna. Na rynku istnieje wiele możliwości zainwestowania środków, które będą procentowały i przynosiły dodatkowe zyski. Korzystając z kalkulatorów i porównywarek dostępnych online lub idąc do doradcy finansowego możemy sprawdzić, które rozwiązanie będzie dla nas naprawdę korzystne.

W umowie, którą podpisaliśmy z bankiem, z reguły jest zapis dotyczący warunków wcześniejszej spłaty lub nadpłaty kredytu hipotecznego, w tym prowizji za wcześniejszą spłatę oraz ewentualnych dopuszczalnych limitów spłat nie obciążonych dodatkowymi opłatami. Jeżeli zdecydujemy się na nadpłatę lub spłatę kredytu przed upływem pierwszych 3 do 5 lat  od zaciągnięcia zobowiązania, najczęściej zapłacimy dodatkową prowizję, która - w zależności od banku - wyniesie od 1 do 2 proc .

Pozostało 86% artykułu
Nieruchomości
Rynek luksusowych nieruchomości ciągle rośnie. Rezydencja za 50 mln zł
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Nieruchomości
Korona Legionowa na półmetku
Nieruchomości
Invesco Real Estate kupuje nowy hotel na Wyspie Spichrzów
Nieruchomości
Trei wybuduje mieszkania w Milanówku. Osiedle na poprzemysłowym terenie
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Nieruchomości
MLP Rzeszów na starcie. Inwestycja typu greenfield