- Czy to efekt obniżek czy raczej sprzedaży dużej liczby tanich mieszkań, np. spełniających warunku programu „MdM"?
- – Udzielenie odpowiedzi na pytanie, czy ceny mieszkań rosną, czy spadają, wcale nie jest takie proste, jak może się wydawać. Dla uproszczenia załóżmy, że w pewnym mieście sprzedano dwa kilkuletnie mieszkania w cenie 4 tys. zł za mkw. i jedno stare, do remontu, za 1 tys. zł za mkw. Przeciętny koszt mkw. wyniesie więc 3 tys. zł za mkw. W kolejnym miesiącu ceny są takie same, ale sprzedane zostało tylko jedno droższe mieszkanie i dwa stare. W takim przypadku średnia spadnie do 2 tys. zł za mkw., mimo że mieszkania sprzedawane były w dokładnie takich samych cenach jak przed miesiącem – wyjaśnia Jarosław Sadowski, główny analityk Expandera.
- Jego zdaniem podobna sytuacja zdarzyła się w IV kwartale 2015 r. w Warszawie, Opolu czy Krakowie. Według NBP w Warszawie ceny transakcyjne na rynku wtórnym spadły aż o 4,5 proc.
- Jednak NBP publikuje również tzw. indeks hedoniczny, który pokazuje, jak zmieniały się ceny mieszkań o zbliżonym standardzie. Indeks ten wzrósł o 3,2 proc. To oznacza, że ceny tak naprawdę wzrosły
- – Powodem spadku średniej jest najprawdopodobniej zwiększona sprzedaż tanich mieszkań – uważa Sadowski.