Krytyczne stanowisko Narodowego Banku Polskiego przedstawione w czerwcu w ramach prac nad projektem ustawy o spółkach rynku wynajmu nieruchomości było zaskoczeniem. Wydawało się, że przepisy regulujące funkcjonowanie REIT-ów w Polsce wejdą w życie stosunkowo szybko. Według naszych informacji przyjęcie przepisów jest zagrożone. To kolejna konsekwencja walki o wpływy między szefem NBP Adamem Glapińskim a Mateuszem Morawieckim, wicepremierem i ministrem finansów oraz rozwoju.

„Celem prac nad ustawą o spółkach rynku wynajmu nieruchomości było od samego początku wypełnienie kilku kluczowych z punktu widzenia polskiej gospodarki zadań postawionych przez rządowe programy, jak Strategia na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, Program Budowy Kapitału czy Mieszkanie+. Z tego tytułu w Ministerstwie Finansów cały czas trwają prace nad projektem. Obecnie jest on dostosowywany do uwag zgłoszonych podczas konsultacji społecznych" – czytamy w e-mailu z biura prasowego. Na początku sierpnia resort napisał, że spodziewa się, że projekt znajdzie się w parlamencie jesienią. NBP w ramach konsultacji stwierdził m.in., że projekt nie chroni inwestorów – zwłaszcza indywidualnych – przed ryzykiem lokowania pieniędzy w sektor nieruchomości.

– Trudno komentować spekulacje. Stowarzyszenie REIT Polska jest w stałym kontakcie z przedstawicielami Ministerstwa Finansów i innych instytucji zaangażowanych w prace, w tym NBP, i wydaje się, że przyjęcie ustawy wciąż jest priorytetem. Uważamy, że uwagi NBP były zgłoszone w dobrej wierze, po to by przepisy były jak najlepsze. Dyskusja trwa i stąd wrażenie, że prace się przeciągają – mówi Radosław Świątkowski, partner zarządzający grupy REINO Partners i członek stowarzyszenia.