Podczas ssania krwi komary muszą oddać mocz, inaczej nie odlecą. Zbyt duża waga ogranicza zdolność ich lotu. Uczeni z Cornell University odkryli białko, które wywołuje reakcję oddawania moczu podczas wysysania krwi. Potrafią je zablokować. W ten sposób opity komar odleci z pełnym „pęcherzem“, co naraża go na upolowanie.