Zwierzę wielkości kota żyło przeważnie na lądzie. Wypełniało nisze ekologiczne na półkuli południowej, podobne do tych, jakie w tym czasie na północy skolonizowały ssaki.
– Gdyby zobaczyć tylko jego zęby, nie sposób byłoby uznać go za krokodyla. Raczej za jakiegoś ssaka z rodziny psowatych – powiedział Patrick O’Connor z Ohio University, główny autor artykułu w „Nature”. – Mniejsza niż u krokodyli ilość zębów, szczęka przystosowana do przeżuwania to cechy charakterystyczne dla ssaków. Ale szczątki nie pozostawiają wątpliwości – to krokodyl, choć od współczesnych krewniaków znacznie się różni.
Osobliwe cechy gada znalazły odbicie w nazwie, jaką zwierzęciu nadali naukowcy: Pakasuchus kapilimai. „Paka” znaczy w języku swahili „kot” a „suchus” to grecka nazwa krokodyla.