52-letnia Brenda Jensen przemówiła – pierwszy raz po 11 latach.
– Dzień dobry, chciałabym do domu – powiedziała Brenda dwa tygodnie po operacji. – Zabieg zmienił moje życie. Czuję się błogosławiona, że mogłam tego doświadczyć. Gadam, gadam, gadam, co zadziwia moich przyjaciół – mówiła po miesiącach rehabilitacji na wspólnej z lekarzami konferencji prasowej 20 stycznia.
Brenda straciła głos 11 lat temu podczas zabiegu intubowania. Rurka intubacyjna przecięła struny głosowe. Wydawało się, że nie uda się przywrócić jej zdolności mowy. Pomocą w cierpieniach było urządzenie do generowania sztucznego głosu.
Pionierska operacja została przeprowadzona w Davis Medical Center Uniwersytetu Kalifornijskiego. Szefem zespołu był dr Gregory Farwell, pomagali mu również specjaliści z Wielkiej Brytanii i ze Szwecji. Operacja trwała 18 godzin, a przeprowadzona została po dwuletnim planowaniu każdego szczegółu.
– Szyja jest nieprawdopodobnie skomplikowaną strukturą – mówił dr Farwell. – Krtań jest jedną z najbardziej unerwionych części ciała – dodał prof. Richard Brichall z University College London, który brał udział w operacji. – Uczymy się, jak przywracać unerwienie w tak bardzo złożonych organach.