Wskazują na to wyniki testów prowadzonych przez biologów austriackich. Zmierzyli czas, jakiego zwierzęta potrzebują, aby się zorientować, że „coś jest nie tak", kiedy za ścianą znikała mała piłeczka, a pojawiała się duża, lub odwrotnie. Psy nie zauważyły zmian, suki natomiast wpatrywały się przez 30 sekund w zamienione piłki.