30 Seconds To Mars podsuwa gotowe rozwiązania: trzeba pisać pretensjonalne teksty, zadbać o ostre, acz odpowiednio wygładzone i pompatyczne brzmienie, a przy okazji odciąć nieco kuponów od panującej wśród nastolatków subkultury (tym razem emo). A jednak polecam wtorkową wizytę na Łazienkowskiej. Nie ze względów artystycznych, tylko socjologicznych. Lepiej rozumieć otaczającą nas rzeczywistość i wiedzieć, co lubi dorastające pokolenie.
[wyimek] [link=http://blog.rp.pl/zkulturanaty/2010/09/03/z-kultura-na-ty/]Z Kulturą na Ty! - poleć swoje wydarzenie kulturalne[/link][/wyimek]