- Jeże coraz częściej pojawiają się w mieście, bo to człowiek zabiera ich naturalne środowisko - mówi Honorata Kołodyńska. I dodaje, że w mieście jeże narażone są na ogromne niebezpieczeństwa.

Dlatego ekolodzy szukają tym jeżom, które udało się uratować, przyjaznych ogrodów. -To ma być ogród zaniedbany pielęgnacyjnie, tam muszą być chaszcze, naturalne schronienia. Ale oczywiście można go też odpowiednio zaaranżować, powinna się tam znaleźć np. budka lęgowa, można wystawić karmnik - wyjaśnia.

Na bezpieczne schronienie czeka w tej chwili ponad trzydzieści kolczatych ssaków.

Strona Ekostraży