Bez limitu

Ariel Pink był legendą, na długo zanim podpisał kontrakt z wytwórnią 4AD i błysnął albumem „Before Today". Swoje dziwaczne piosenki nagrywał na ośmiośladowym magnetofonie, a kolejne płyty wychodziły zwykle w limitowanych nakładach.

Publikacja: 26.08.2012 16:00

Bez limitu

Foto: ROL

Ariel Pink's Haunted Graffiti


"Mature Themes"


4AD/Sonic

Kto jednak posiadaczem był jego dzieła, natychmiast zostawał fanem tej niepospolitej, choć w gruncie rzeczy lekkiej i przyjemnej muzyki. „Mature Themes" to również płyta znakomita. Eteryczne melodie, katarynkowe brzmienia, błyskotliwa żonglerka gatunkami... I właśnie odnaleźliśmy brakujące ogniwo między wczesnym, pogodnie psychodelicznym Pink Floyd, solowymi pracami Syda Barretta i Beckiem.

wl

Pozostało 91% artykułu
Kultura
Przemo Łukasik i Łukasz Zagała odebrali w Warszawie Nagrodę Honorowa SARP 2024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Muzeum otwarte - muzeum zamknięte, czyli trudne życie MSN
Kultura
Program kulturalny polskiej prezydencji w Radzie UE 2025
Kultura
Arcydzieła z muzeum w Kijowie po raz pierwszy w Polsce
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kultura
Podcast „Komisja Kultury”: Seriale roku, rok seriali