Jak ustaliła „Rz”, 7 lutego Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo dotyczące niegospodarności w zarządzaniu mięsem przez Agencję Rezerw Materiałowych. Skarb Państwa w latach 2004 – 2007 miał stracić przynajmniej 50 milionów złotych. – Sprawa ma skomplikowany charakter gospodarczy – twierdzi Katarzyna Szeska z warszawskiej Prokuratury Okręgowej.
Zawiadomienie w sprawie podejrzenia przestępstwa złożył na początku sierpnia 2007 r. Marian Duda, właściciel jednej z większych krajowych firm mięsnych – PPHU Duda-Bis z Sosnowca. Oskarżył on władze ARM, że zawyżając koszty przechowywania mięsa, świadomie dotuje wąską grupę przedsiębiorców. W wyniku działań agencji Skarb Państwa miał tracić na przechowywaniu każdej tony półtuszy ok. 2 zł na dobę. W sumie miało to doprowadzić do przynajmniej 50 mln zł strat. Chociaż Duda w swoim piśmie szacuje, że może to być kilkakrotnie więcej. – Agencja ewidentnie faworyzowała firmy, które za przechowywanie mięsa brały ok. 7 zł, tymczasem racjonalna kwota to niecałe 5 zł – mówi „Rz” Duda.
W agencji wszystko przebiegało zgodnie z prawem. Podejrzenia prokuratury są bezpodstawne
Rzecznik ARM Piotr Kruk twierdzi, że zarzuty są absurdalne. – Nie faworyzowaliśmy żadnego z podmiotów. Agencja wyłaniała firmy przechowujące mięso w przetargu. Jeden z nich był obserwowany przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. Jego funkcjonariusze monitorowali wszystko od momentu otwarcia kopert przez negocjacje po przyjęcia mięsa – tłumaczy Kruk. Podkreśla, że firmy startujące w przetargu musiały spełnić bardzo wyśrubowane kryteria. – Oprócz spełnienia norm unijnych przedsiębiorcy musieli posiadać m.in. poświadczenie bezpieczeństwa osobowego i przemysłowego, mieć własne lub współpracujące z nimi chłodnie – dodaje.
Ze sporządzonego pod koniec stycznia 2008 r. raportu Centrum im. Adama Smitha wynika, że działania ARM destabilizują rynek mięsa w Polsce. Według autorów dokumentu, gdyby agencja stosowała przejrzyste procedury, koszty utrzymania rezerw mięsa mogłyby się zmniejszyć nawet o 20 proc. W praktyce oznacza to zaoszczędzone miliony złotych.