Reklama

Nowa piątka na samorządy zaskakująco mało rozrzutna

W najnowszych propozycjach premiera Morawieckiego nie ma się do czego przyczepić. Wszystko słuszne i potrzebne. Tyle że od dawna realizowane.

Aktualizacja: 04.09.2018 21:56 Publikacja: 04.09.2018 21:00

Nowa piątka na samorządy zaskakująco mało rozrzutna

Foto: PAP

Premier Mateusz Morawiecki ogłosił pięć pomysłów rządu, które mają pomóc PiS wygrać wybory samorządowe. Prochu na miarę 500+ w samorządowej „piątce Morawieckiego" jednak nie ma. Ale może to i dobrze.

Niespełna pięć miesięcy temu premier ogłosił plan zdynamizowania działań rządu, który ochrzcił mianem „piątki Morawieckiego". W tamtej piątce umieścił: dobry start, czy jak kto woli, wyprawkę szkolną dla dzieci 300+, obniżkę CIT dla małych firm z 15 do 9 proc., dostępność+, czyli likwidację barier dla niepełnosprawnych, niski ZUS dla małych firm oraz program remontów i modernizacji dróg lokalnych. W sumie obiecał wyborcom wielkie pieniądze: wyprawka – 1,4 mld zł rocznie, niższy CIT i ZUS – po ok. 0,5 mld zł rocznie, dostępność – 23 mld zł w ciągu ośmiu lat, drogi lokalne – 5 mld zł.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Gospodarka
Brytyjczykom opłaciło się przyjąć z pompą Donalda Trumpa. Co zyskali?
Gospodarka
Wojna kosztuje miliardy. Ukraina liczy na NATO, Rosja na ropę
Gospodarka
Skromny awans Polski w globalnym rankingu innowacyjności
Gospodarka
Izrael: Hamas ma długą historię kłamstw i manipulacji
Gospodarka
Złote góry dla powodzian. Lądek-Zdrój rok po potopie
Reklama
Reklama