- Ograniczenia w handlu ziemią, idą regulacje dotyczące aptek, mają być chronieni dostawcy supermarketów; to się wszystko składa na bardzo dużą niepewność regulacyjną – ocenia ekonomista.
Morawski ma ponadto mieszane uczucia, jeżeli chodzi o program 500+. - Koszty tego programu są ogromne, ale to trafiło w jakąś potrzebę ludzi w Polsce. Program poprawił jakość i standard życia tysięcy, jeżeli nie milionów ludzi – tłumaczył.
Ekonomista jako pozytywny aspekt ostatniego roku działań rządu ocenił program zwiększenia ściągalności podatków.
Twierdzi jednak, że przyszły rok będzie trudny dla budżetu. - W ogóle kolejne lata będą trudne dla budżetu. Wzrost gospodarczy będzie niższy od oczekiwań. Zamiast w 4, będziemy się rozwijać w tempie 3 proc. Program zwiększonej ściągalności podatków nie przyniesie tylu pieniędzy co chciałby rząd. To wszystko zacznie się rwać w szwach – mówił.