Reklama

Obsesja wzrostu zwiększa nierówności na świecie

Ekonomiści i twórcy polityki pieniężnej zbyt wiele uwagi poświęcają produktowi krajowemu brutto jako głównemu miernikowi koniunktury ze szkodą dla poziomu życia mieszkańców poszczególnych krajów – wynika z dokumentu przygotowanego przez Światowe Forum Gospodarcze (WEF).

Aktualizacja: 23.01.2018 12:23 Publikacja: 23.01.2018 12:17

Obsesja wzrostu zwiększa nierówności na świecie

Foto: Bloomberg

Ta szwajcarska fundacja organizująca w Davos coroczne spotkania czołowych polityków i biznesmenów, zamiast koncentrować się na krótkoterminowym wzroście, opracowała alternatywna metodę mierzenia koniunktury – Indeks Zintegrowanego Rozwoju, a więc takiego, który sprzyja społecznemu włączeniu. Przy pomocy tego indeksu zbadano sytuację w 103 krajach biorąc pod uwagę tempo wzrostu gospodarczego, ale także równość tego wzrostu i jego trwałość. W klasyfikacji zbudowanej w ten sposób dominują mniejsze europejskie gospodarki, a Norwegia okazała się najbardziej zintegrowaną rozwiniętą gospodarką. Jedynym krajem pozaeuropejskim w pierwszej dziesiątce tego ratingu jest Australia, która znalazła się na 9 pozycji. A oto czołowa dziesiątka indeksu zintegrowanego rozwoju: Norwegia, Islandia, Luksemburg, Szwajcaria, Dania, Szwecja, Holandia, Irlandia, Australia, Austria.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Gospodarka
Polski konsument trzyma się mocno. Ma ku temu podstawy
Gospodarka
Kreml do ONZ: Rosja jest ofiarą łamanie praw człowieka. Chce zniesienia sankcji
Gospodarka
„Potrzebna dyskusja, co z tym pasztetem zrobić”. Ekonomiści o decyzji agencji Moody's
Gospodarka
Tyle dostaną Węgry za podpisanie 19. pakietu sankcji wobec Rosji
Gospodarka
Jest 19. pakiet sankcji. To najmocniejsze uderzenie w Rosję i w sojuszników Kremla
Reklama
Reklama