Rynki nie przestraszyły się fiaska szczytu G7

Groźba nasilenia się konfliktu handlowego między USA a Unią Europejską i Kanadą nie stała się sygnałem do wyprzedaży na giełdach.

Aktualizacja: 11.06.2018 15:19 Publikacja: 11.06.2018 12:12

Prezydent Donald Trump premier Justin Trudeau podczas spotkania G7 w La Malbaiew Kanadzie

Prezydent Donald Trump premier Justin Trudeau podczas spotkania G7 w La Malbaiew Kanadzie

Foto: AFP

Większość europejskich indeksów giełdowych lekko rosła w poniedziałek przed południem. Sesja na większości rynków azjatyckich zakończyła się zaś na plusie. Szczególnie wyróżniał się Kospi, czyli główny indeks giełdy w Seulu, który zamknął się 0,75 proc. na plusie. Jego zwyżka napędzana była m.in. optymizmem przed singapurskim szczytem amerykańskiego prezydenta Donalda Trumpa i przywódcy Korei Północnej Kim Dżong Una. Inwestorzy generalnie w małym stopniu przejęli się więc fiaskiem weekendowego szczytu państw G7 w Kanadzie. Spór dotyczący handlu ceł pomiędzy Trumpem i europejskimi przywódcami (oraz kanadyjskim premierem Justinem Trudeau) nie był niczym zaskakującym dla rynków. Mimo to inwestorzy dali w umiarkowany sposób wyraz obawom dotyczącym konfliktu handlowego między USA a Kanadą oraz negocjacji w sprawie układu handlowego NAFTA: dolar kanadyjski osłabł w poniedziałek rano wobec amerykańskiego o 0,3 proc. To na Kanadzie i jej premierze Trump skupił swoją twitterową krytykę „nieuczciwego handlu".

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Gospodarka
Rumunia zapłaci cenę za rozrzutność
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Gospodarka
Czy grozi nam powódź? Na razie nie, ale sytuacja może się zmienić
Gospodarka
Czy USA nadal są gwarantem globalnej stabilności?
Gospodarka
Unia chce pokonać Rosję w Ukrainie. Oto w jaki sposób
Gospodarka
Jak Putin „zbombardował” 14 procent rosyjskiej gospodarki. Liczby porażają
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama