Reklama

Gospodarka znów skacze na jednej nodze

Zapaść w budownictwie sugeruje, że słabnie popyt inwestycyjny. Wzrost gospodarczy znów opiera się niemal wyłącznie na popycie konsumpcyjnym. Ale jego perspektywy też nie są najlepsze.

Aktualizacja: 25.11.2019 04:54 Publikacja: 24.11.2019 20:00

Gospodarka znów skacze na jednej nodze

Foto: Adobe Stock

Produkcja budowlano-montażowa zmalała w październiku o 4 proc. rok do roku, najbardziej od niemal trzech lat. Tymczasem ekonomiści przeciętnie szacowali, że produkcja budowlana wzrosła o 6,2 proc. rok do roku, po 7,6 proc. we wrześniu.

Tej niemiłej niespodzianki nie da się wytłumaczyć czynnikami o charakterze sezonowym. Po ich wyeliminowaniu produkcja budowlana zmalała bowiem o 1,1 proc. rok do roku, po wzroście o 6 proc. we wrześniu. Na domiar złego najbardziej, o 8,6 proc. rok do roku (w ujęciu nieoczyszczonym z czynników sezonowych), zmalała produkcja firm zajmujących się budową obiektów inżynierii wodnej i lądowej, czyli m.in. infrastruktury drogowej i kolejowej. To może wskazywać na spadek wartości inwestycji publicznych. „Widzimy ryzyko, że załamanie w inwestycjach, a co za tym idzie, spowolnienie wzrostu PKB, będzie szybsze, niż do tej pory oczekiwaliśmy" – napisali po publikacji tych danych ekonomiści z Santander Bank Polska.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Gospodarka
Tak ma się rozwijać Polska do 2035 r. Rząd pokazał swoją strategię
Gospodarka
Europa w trybie wojennym. Von der Leyen zapowiada mobilizację i miliardy na obronność
Gospodarka
Ursula von der Leyen: Europa walczy o pokój. Rzeczywistość jest bezlitosna
Gospodarka
Szefowa Komisji Europejskiej zapowie priorytety UE. Obronność to numer jeden
Gospodarka
Andrzej Domański: Powody decyzji Fitcha są jasne. To weta prezydenta Karola Nawrockiego
Reklama
Reklama