Na zamknięciu płacono za nie 11,36 zł (+7,7 proc.). Obroty przekroczyły 5,8 mln zł.

Zwyżki kursu nie wywołał komunikat spółki ani publikacje w mediach. Zdaniem analityków, z którymi rozmawiała „Rz", przyczyną wzrostu ceny akcji CEDC, które tanieją sukcesywnie od początku marca (spółka podała wówczas, że nie zrealizowała prognoz na 2010) mógł być duży jednorazowy popyt na walory spółki. – To krótkotrwały trend – mówi Natalia Zagvozdina, analityk banku inwestycyjnego Renaissance Capital. – Przy tak niskiej wycenie rynkowej akcji nawet aktywność jednego inwestora może doprowadzić do skoku w cenie walorów – dodaje.

Zdaniem Zagvozdiny nie ma przesłanek do tego, by podnieść rekomendację dla CEDC. Renaissance Capital proponuje „sprzedaj" przy cenie docelowej na poziomie 1 dol. (ok. 3,3 zł). Kilka dni temu CEDC obniżyło prognozę tegorocznych przychodów i zysku netto.