Chitra Ramkrishna była w latach 2013-16 CEO indyjskiej National Security Exchange (NSE), ale z giełdą, założoną przez rząd w celu uporządkowania indyjskiego rynku finansowego, związana była od lat 90. XX wieku. W ostatnich trzech latach instytucja nadzorująca rynki finansowe w Indiach (SEBI) prowadziła dochodzenie w sprawie nieprawidłowości, do których dochodziło w trakcie rządów Ramkrishny w NSE.
Przy okazji dochodzenia, zakończonego 90-milionową grzywną, wyszło na jaw coś dziwnego. Okazało się, że szefowa giełdy prowadziła bogatą korespondencję dotyczącą działalności giełdy z niezidentyfikowanym odbiorcą. SEBI podążyło tym tropem i odkryło, że Chitra Ramkrishna konsultowała swoje decyzje z joginem, duchowym guru mieszkającym w Himalajach.
Według SEBI Ramkrishna nie tyle konsultowała z guru swoje decyzje, ile wręcz była „marionetką”, a dokumentacja zebrana w czasie dochodzenia wykazała, że to jogin kierował NSE rękami Chitry Ramkrishny.
- Dzielenie się planami finansowymi i biznesowymi NSE jest rażącym, jeżeli nie niewyobrażalnym działaniem, które może wstrząsnąć samymi fundamentami giełdy – cytuje BBC komunikat regulatora rynku.
Była szefowa giełdy została ukarana przez SEBI grzywną w wysokości 30 mln rupii (ok. 1,6 mln złotych) i trzyletnim zakazem pracy na giełdach lub firmach zajmujących się pośrednictwem finansowym.