Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 12.03.2017 20:14 Publikacja: 12.03.2017 19:57
Demontaż OFE, brak spektakularnych debiutów i niewiara w to, że indeksy wyrwą się z trendu bocznego – to wszystko odstraszało dobrych graczy od kupowania akcji w minionych latach. Aż do jesieni 2016 r., kiedy to indeksy zaczęły dynamicznie rosnąć, co skłoniło ich do powrotu na parkiet. Ten napływ daje się zauważyć już w statystykach za rok 2016: udział drobnych graczy w strukturze obrotów wzrósł o 1 pkt proc. do 13 proc. Ponieważ część inwestorów korzysta również z funduszy inwestycyjnych, ten wzrost w rzeczywistości jest zapewne wyższy.
Na warszawskiej giełdzie zadebiutowała druga w tym roku firma. Jej założyciel planuje szybkie przejęcie na hiszp...
Zawieszenie broni dające perspektywę stabilizacji sytuacji na Bliskim Wschodzie zostało z ulgą przyjęte przez in...
O 10 proc. więcej niż wynosiła cena akcji Arlenu w publicznej ofercie zapłacono za walor spółki w dniu jej debiu...
W odpowiedzi na możliwy koniec wojny na Bliskim Wschodzie indeksy w Warszawie ruszyły do odrabiania strat.
Eskalacja konfliktu na Bliskim Wschodzie nie wywołała gwałtownych ruchów na krajowej giełdzie.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas