Początek nowego tygodnia na rynkach zaczął się optymistycznie. Warszawa skorzystała z tego jedynie w umiarkowany sposób. W poniedziałek przez długi czas WIG20 miał problem, żeby w ogóle wyjść na plus. W drugiej części dnia ta sztuka mu się jednak udała, ale zyskał ostatecznie jedynie 0,3 proc. Dzisiaj wracają stare strachy, ale na razie paniki nie ma.
WIG20 co prawda rozpoczął dzień pod kreską. Przecena na razie jest jednak kontrolowana. Po pół godziny od rozpoczęcia notowań indeks największych spółek tracił około 0,5 proc. Ciążą mu przede wszystkim notowania CD Projekt. Akcje spółki tracą ponad 7 proc. po publikacji wyników, które okazały się wyraźnie słabsze od oczekiwań.