Funduszom hedgingowym mocno sprzyjała w ostatnich miesiącach globalna hossa, a w szczególności odbicie akcji spółek z sektorów, które wcześniej zostały mocno dotknięte pandemią. Funduszom udało się przetrwać w bardzo dobrej kondycji momenty zwiększonej zmienności na rynkach. Niektóre fundusze zarobiły na akcjach GameStop, jak np. nowojorski fundusz Senvest, który zaczął kupować akcje tej spółki we wrześniu a w pierwszym kwartale zyskał 67 proc.
- To dobry rynek dla aktywnego zarządzania – twierdzi Cesar Perez Ruiz, dyrektor inwestycyjny Pictet Wealth Management.
– Wchodzimy w środowisko rynkowe, które będzie bardziej płodne dla aktywnych strategii tradingowych, gdy w ostatniej dekadzie kupowanie i trzymanie indeksu było najlepszą rzeczą, jaką można było zrobić – uważa Aaron Smith, założyciel funduszu Pecora Capital.