Pesymizm na starcie notowań GPW

Od spadków rozpoczął się dzień na warszawskiej giełdzie. Pod kreską jest także większość giełd europejskich

Publikacja: 17.11.2011 09:09

Pesymizm na starcie notowań GPW

Foto: Fotorzepa, Andrzej Cynka And Andrzej Cynka

W nienajlepszych nastrojach inwestorzy zaczynają dzień na warszawskiej giełdzie. Już na starcie indeks największych spółek naszego rynku zaliczył spadek o blisko 1 proc. otwierając się tym samym na poziomie 2309 pkt. Na otwarciu notowań pod kreską zaważyła wczorajsza sesja w Stanach Zjednoczonych.

Środowa sesja na Wall Street przez większość dnia utrzymywała się blisko zera. Pogorszenie nastrojów nastąpiło po publikacji raportu agencji Fitch dotyczącego zaangażowania amerykańskich banków w pogążonych w kłopotach finansowych państwach strefy euro. W kontekście tym do liderów spadków należał sektor bankowy. Indeks S&P 500 stracił 1,66 proc. i zamknął dzień na poziomie 1236 pkt.

O ile jeszcze analitycy Fitcha stwierdzili, że obecne zaangażowanie banków amerykańskich w Europie jest pod kontrolą, to podkreślili, że kryzys w strefie euro nie zostanie opanowany, perspektywy amerykańskiego sektora bankowego mogą się pogarszać.

Na plusie zakończyła się sesja w Japonii. O ile jeszcze początek sesji nie wskazywał na pozytywny zakończenie, to już w drugiej części notowań indeks Nikkei wyszedł na plus i dzięki temu zakończył dzień zwyżką rzędu 0,2 proc.

Spokój panuje na rynku walutowym. Złoty zachowuje się w miarę stabilnie wobec głównych walut. Nasza waluta co prawda traci wobec dolara, za którego obecnie (godz. 9) trzeba płacić 3,29 zł, ale umacnia się wobec franka i euro. Helwecka waluta jest wyceniana na 3,58 zł, zaś pieniądz strefy euro na 4,44 zł.

Kalendarium makroekonomiczne jest dzisiaj ubogie w wydarzenia. Do ciekawszych odczytów należy zaliczyć dane o liczbie nowozarejestrowanych bezrobotnych w Stanach Zjednoczonych a także odczyt indeksu Fed z Filadelffi.

W nienajlepszych nastrojach inwestorzy zaczynają dzień na warszawskiej giełdzie. Już na starcie indeks największych spółek naszego rynku zaliczył spadek o blisko 1 proc. otwierając się tym samym na poziomie 2309 pkt. Na otwarciu notowań pod kreską zaważyła wczorajsza sesja w Stanach Zjednoczonych.

Środowa sesja na Wall Street przez większość dnia utrzymywała się blisko zera. Pogorszenie nastrojów nastąpiło po publikacji raportu agencji Fitch dotyczącego zaangażowania amerykańskich banków w pogążonych w kłopotach finansowych państwach strefy euro. W kontekście tym do liderów spadków należał sektor bankowy. Indeks S&P 500 stracił 1,66 proc. i zamknął dzień na poziomie 1236 pkt.

Giełda
Marazm w Warszawie, nerwowo w USA. Złoty zyskuje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Kulawe statystyki tegorocznych debiutów na GPW
Giełda
Lawina przejęć w USA?
Giełda
Prześwietlamy transakcje insiderów
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Giełda
Optymizm na giełdzie przygasł. Wyraźne cofnięcie indeksów na GPW