Reklama
Rozwiń

Nieudany finisz sesji

Choć po południu WIG20 zdołał wyjść nad kreskę, to w końcówce notowań, pod wpływem kiepskich nastrojów z USA, znów wrócił na czerwoną stronę tabeli. Za nami trzecia spadkowa sesja z rzędu dla wskaźnika blue chips.

Publikacja: 14.10.2015 17:22

Nieudany finisz sesji

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński Robert Gardziński

Środowa sesja na GPW rozpoczęła się od spadku indeksu WIG20 o 0,4 proc. do 2115 pkt i w pierwszej godzinie handlu wyznaczone zostało dzienne minimum 2105 pkt. Słaby start był pokłosiem spadków na giełdach zagranicznych. Indeksy azjatyckie – Nikkei 225 i HangSeng straciły w środę odpowiednio 1,9 proc. oraz 0,7 proc. Z kolei amerykańskie wskaźniki Dow Jones Industrial Average oraz S&P500 zaliczyły zniżki o 0,3 proc. i 0,7 proc.

Z godziny na godzinę sytuacja na warszawskim parkiecie ulegała stopniowej poprawie. Inwestorów mobilizowała bliskość okrągłej bariery 2100 pkt, której przekroczenie mogłoby spowodować silniejsze spadki wśród blue chips. O godzinie 14.00 WIG20 przekroczył poziom wtorkowego zamknięcia i zaczął zyskiwać. W najlepszym momencie indeks notował 2136 pkt. Niestety w ostatniej fazie handlu do głosu znów doszli sprzedający. Główną przyczyną pogorszenia nastrojów były słabe dane ze Stanów Zjednoczonych (zarówno odczyty sprzedaży detalicznej i inflacji producenckiej były gorsze od prognoz), które spowodowały spadki na otwarciu notowań za oceanem. Ostatecznie WIG20 stracił symboliczne 0,2 proc. i zakończył dzień na poziomie 2118,9 pkt.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Giełda
Indeksy w Warszawie utknęły tuż pod szczytami hossy
Giełda
Absolutorium nie dla Marka Dietla i Adama Młodkowskiego
Giełda
Udana końcówka rewelacyjnego półrocza na giełdzie
Giełda
Sprzyjające otoczenie to było za mało dla GPW
Giełda
Rekord indeksu S&P 500. Pomogło podpisanie umowy USA z Chinami