Reklama
Rozwiń

Kapitał ucieka zwłaszcza z rynków wschodzących. Czy to początek globalnej bessy

Obawy o Chiny, załamanie cen surowców i drogi dolar sieją spustoszenie na światowych parkietach. Kapitał ucieka zwłaszcza z rynków wschodzących. Czy to początek globalnej bessy?

Aktualizacja: 21.01.2016 06:07 Publikacja: 20.01.2016 20:00

W środę przyspieszyły spadki na światowych giełdach. Niemiecki DAX zniżkował o 2,8 proc, francuski CAC40 o 3,5 proc., japoński Nikkei o 3,7 proc. a Hang Seng w Szanghaju o 3,8 proc. Wieczorem polskiego czasu amerykański SP500 spadał o 3,5 porc.

W całym styczniu z rynków akcji wyparowało już około 6,6 biliona dolarów – szacuje agencja Bloomberg. Statystyki wyglądają alarmująco – zaledwie siedem z 93 globalnych indeksów monitorowanych przez agencję jest w tym roku na plusie (cała siódemka to tzw. rynki peryferyjne).

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Giełda
Tym razem bez rekordów na GPW
Giełda
Hossa przetrwa, ale zwyżki na GPW wyhamują
Giełda
WIG20 bez rekordu intra, ale z najwyższym zamknięciem w tym roku
Giełda
Allegro sprzedało obligacje za 1 mld zł
Giełda
Indeksy w Warszawie utknęły tuż pod szczytami hossy