Reklama

Należyty: Rośnie znaczenie gazu w ciepłownictwie

Wysokosprawna kogeneracja oparta na paliwie gazowym pozwoli ograniczyć koszty emisji CO2 – mówi Grzegorz Należyty, wiceprezes spółki Siemensa w Polsce.

Publikacja: 08.09.2019 23:40

Co jest największym wyzwaniem dla Polski w transformacji energetycznej?

Nie ulega wątpliwości, że są to nakłady finansowe. Energetyka jest bardzo kapitałochłonnym sektorem i bardzo ważne będzie dofinansowanie oraz to, żeby zrozumieć, jaką część tego dofinansowania możemy pozyskać z Unii Europejskiej, a jaką musimy zorganizować sami przez nasze grupy energetyczne czy inwestorów z sektora finansowego.

Te inwestycje muszą mieć jednak pozytywne business case'y, muszą dawać odpowiedni zwrot. Będzie się to wiązało z odchodzeniem krok po kroku od węgla. A to już jest problem społeczny. Mamy jednak czas, aby przygotować się na to, ponieważ w tej chwili dużą część węgla importujemy, a odchodzenie od węgla, który jest importowany, jest zdecydowanie łatwiejsze niż odchodzenie od własnego.

Nie ulega jednak wątpliwości, że w miksie energetycznym ilość węgla będzie się zmieniała na korzyść innych technologii: słonecznych, wiatrowych czy gazowych. Szczególnie w ciepłownictwie, w wysokosprawnej kogeneracji, widzimy coraz większe zaangażowanie po stronie gazu jako paliwa czy też w przyszłości wodoru.

Gdy spojrzymy na globalne trendy, słyszymy: w krajach Zatoki Perskiej największa instalacja na świecie, w krajach azjatyckich inna największa, jeśli chodzi o odnawialne źródła energii (OZE). U nas tych instalacji nie jest tak wiele...

Reklama
Reklama

Każdy kraj ma swoje uwarunkowania, zależne od strefy klimatycznej. W Polsce jest dużo węgla, trochę gazu, trochę słońca i również trochę wiatru. Ten miks energetyczny będzie z natury rzeczy inny niż w krajach Zatoki Perskiej. Na pewno jednak Polska daje szanse rozwoju OZE. Może nie w tak szerokim zakresie jak w innych krajach, w innej strefie klimatycznej, ale możemy się spodziewać rozkwitu np. fotowoltaiki. Nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Wystarczy popatrzeć na plany energetyczne największych grup w Polsce, które to potwierdzają.

Cały czas dyskutujemy też bardzo intensywnie na temat rozwoju energetyki wiatrowej, przede wszystkim na morzu. Jest to realne dzięki Bałtykowi, który jest akwenem przyjaznym tego typu inwestycjom. Nie jest zbyt głęboki, za to dość wietrzny, zatem koszty inwestycji są optymalne. To jest szansa, którą możemy wykorzystać.

Ciężko aktualnie określić potencjał rozwoju farm wiatrowych, dużo zależy od ustawodawstwa w tym zakresie. Mamy natomiast do wykorzystania geotermię w ciepłownictwie, którą w tej chwili angażujemy w bardzo małej ilości. Mamy również ciągle możliwości rozwoju w zakresie biogazu i biomasy. I to są elementy, które będą ubogacały nasz miks energetyczny w przyszłości.

Jakie są modele biznesowe pozwalające zarabiać na tej nowej energetyce?

Można przytoczyć znane stwierdzenie o 3D – czyli dekarbonizacja, która powoduje, że wchodzimy coraz bardziej w technologie niskoemisyjne, a także digitalizacja i decentralizacja. To ostatnie oznacza, że musimy myśleć o tym, jak energetykę umieszczać bliżej klienta.

Niestety, patrząc na naszą aktualną quasi-energetykę rozproszoną, opartą na elektrociepłowniach zbudowanych w lokalnych ośrodkach, jest to trudne, bo dzisiejsza taryfa powoduje, że są to bardziej ośrodki dobroci publicznej niż jednostki biznesowe. Niska rentowność elektrociepłowni w Polsce skutkuje tym, że możliwości inwestycyjne tych ośrodków są ograniczone. A trzeba pamiętać, że są one jednocześnie zmuszone absorbować wzrost kosztów emisji CO2 (250 proc. przez ostatnie dwa lata). Wyjściem może być energetyka rozproszona, bazująca na wysokosprawnej kogeneracji i wykorzystująca paliwo gazowe. Rozwiązujemy wówczas kilka problemów naraz. Zwiększamy bezpieczeństwo systemu, bo dużo trudniej zaatakować farmę tysiąca elektrowni i mniejszych instalacji, które tworzą energię elektryczną do systemu, niż kilka elektrowni systemowych. Zmniejszamy koszty rozbudowy, dystrybucji i transmisji, ponieważ budujemy mniejsze instalacje, ale bliżej odbiorcy. A dodatkowo ograniczamy koszty emisji CO2. Myślę, że to jest naturalny trend, który się będzie w Polsce rozwijał.

Reklama
Reklama

Autogeneracja w przemyśle to z kolei trend, który widzimy w całej Europie. Przemysł wytwarza energię cieplną, a właściwie parę do procesów produkcyjnych, i jednocześnie energię elektryczną, którą wykorzystuje na swoje potrzeby, ale też oddaje do systemu.

Czy Siemens jest przygotowany do realizacji ambitnych unijnych celów klimatycznych: mniej węgla, zmierzanie do neutralności klimatycznej i coraz więcej OZE?

Każde państwo jest inne, musi podejmować swoje, najlepsze dla danego kraju decyzje, jeśli chodzi o miks energetyczny. My koncentrujemy się nie na tym, co mówi Unia, tylko na tym, co dany kraj chce zrealizować.

Z punktu widzenia technologii, portfolio oczywiście jesteśmy przygotowani na transformację energetyki. Mamy bardzo szeroki zakres oferty: od bardzo niskich silników gazowych do bardzo dużych turbin gazowych, mamy turbiny wiatrowe morskie i lądowe. Natomiast dla nas, jak dla każdego uczestnika tego rynku w Polsce, istotne jest, by zrozumieć, jak finalnie ma to wszystko wyglądać.

- Partnerem relacji jest Siemens Polska

Forum Ekonomiczne
Polityka i biznes – nowe otwarcie
Forum Ekonomiczne
Innowacyjne leki bliżej pacjentów
Forum Ekonomiczne
Przygotowania do systemu kaucyjnego są na ostatniej prostej
Discussion
Operating with Patients in Mind
Economy
Small Businesses as Innovation Leaders: A Fresh Look at Digitalisation
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama