Reklama

Najemcy wymagają coraz więcej

Już nie tylko dobra lokalizacja, ale także atrakcyjny projekt biurowca i wysoki standard wykończenia są czynnikiem warunkującym sukces inwestycji – mówi Daniel Draga, członek zarządu Cavatina Holding.

Publikacja: 09.05.2018 21:23

Najemcy wymagają coraz więcej

Foto: materiały prasowe

materiał powstał we współpracy z alior bankiem

Rz: Czym wyróżnia się dobry współczesny biurowiec? Daniel Draga: Odpowiedź zawsze zależy od oczekiwań klienta. Oczywiście istnieją wymagania techniczne, które muszą spełniać powierzchnie najwyższej klasy. Jednak w naszym segmencie rynku gwarantowanie wysokiego poziomu jest już w pewnym sensie normą i samo spełnianie standardów to zbyt mało. Reprezentacyjne powierzchnie wspólne, dostępność szerokiej gamy usług, udogodnienia wykorzystujące najnowsze technologie, jak i dbałość o zieleń w otoczeniu budynków są naszymi cechami wyróżniającymi.

Co jest ważniejsze – lokalizacja czy wysoki standard?

Lokalizacja zawsze była jednym z najważniejszych warunków sukcesu na rynku komercyjnym. To się nigdy nie zmieni. Jednak obecnie musi ona iść w parze z wysokim standardem. Budynki realizowane przez Grupę Cavatina dają kontrahentom kompletny system korzyści, odpowiadający współczesnym wymaganiom rynku. Starannie wybrane, najlepsze lokalizacje w biznesowych strefach miast wraz z wysoką jakością projektów oraz standardem wykończenia są przepisem na sukces, o czym przekonali się już nasi klienci – zarówno firmy zagraniczne, jak i przedsiębiorcy z kraju.

Reklama
Reklama

Zatem lokalizacja wciąż jest najistotniejsza?

Dobre położenie jest sprawą podstawową, gdyż to pierwsza rzecz, o której myśli najemca. Dzięki atrakcyjnej, dobrze skomunikowanej lokalizacji wygrywamy już na starcie. Jeśli lokalizacja zainteresuje klienta, to drugą kwestią, na którą zwróci on uwagę, jest projekt i architektura budynku. Ludzie kupują oczami i możliwość bycia w atrakcyjnym budynku, wyróżniającym się unikatową formą architektoniczną, jest wartością dodaną. Dla najemców na całym świecie jest to element budowania wizerunku i prestiżu firmy. Trzecim, równie ważnym czynnikiem jest standard wykończenia. Chodzi nie tylko o wysoką jakość materiałów, ale także jakość projektu wnętrza i efektywność wykorzystania przestrzeni. Aby odpowiedzieć na zapotrzebowanie rynku w tym zakresie, posiadamy własny dział aranżacji, który od początku pracuje z najemcami nad ergonomią projektu, doborem materiałów oraz identyfikacją wizualną. Dopiero kiedy inwestycja spełnia te trzy podstawowe kryteria, najemca sprawdza pozostałe kwestie, takie jak np. miejsca parkingowe, kantyna, przedszkole oraz inne udogodnienia.

Kończycie realizację trójetapowego Equal Business Park w Krakowie, który z sukcesem komercjalizujecie. Czy to standard na mocno rozgrzanym polskim rynku?

Rynek ma się faktycznie dobrze. W Krakowie mamy dwa gotowe budynki, które są praktycznie w całości wynajęte. Equal A już od wielu miesięcy jest w pełni skomercjalizowany, a oddany w trzecim kwartale 2017 r. Equal B ma wynajęte powyżej 95 proc. powierzchni, co jest świetnym wynikiem w Krakowie. W realizowanym obecnie trzecim etapie pod nazwą Equal C mamy już ok. 40 proc. powierzchni wynajętej lub zarezerwowanej.

A jak to wygląda w innych miastach?

Najbardziej atrakcyjne są lokalizacje o pewnych i stabilnych fundamentach makroekonomicznych. Nasze inwestycje realizowane są w największych miastach Polski – Krakowie, Warszawie, we Wrocławiu, w Katowicach oraz w Gdańsku. Wśród tych miast każde ma nieco inną specyfikę, np. Wrocław jest rynkiem bardziej najemcy niż wynajmującego. Klienci wynajmują tam powierzchnię dopiero, gdy budynki już stoją, a podpisanie umów przed oddaniem inwestycji jest bardzo trudne ze względu na dużą w tym momencie podaż. Budynki, które są teraz w fazie realizacji, konkurują z tymi, które już są gotowe, a co za tym idzie, bardziej przekonujące dla najemców.

Reklama
Reklama

Jaka jest rola Alior Banku w waszym biznesie oprócz samego finansowania?

Alior Bank pomógł nam w zakresie opracowania finansowej części biznesplanu i optymalizacji przepływów pod kątem finansowania zewnętrznego. Wspólnie opracowaliśmy model finansowy spełniający wymagania banku oraz nasze oczekiwania biznesowe. Alior to bank elastyczny i szybki w działaniu. Mają indywidualne podejście do naszych oczekiwań w zakresie finansowania. Można powiedzieć, że Alior Bank stał się katalizatorem naszego szybkiego rozwoju.

To dlatego wybraliście współpracę z tym bankiem?

Tak. Alior Bank wykazał się najbardziej elastycznym podejściem do nas, jako nowego gracza na rynku, który ma swoje oczekiwania i warunki. Tempo procedowania decyzji kredytowych po ich stronie jest bardzo szybkie. Po pierwszych projektach, które z nimi zrealizowaliśmy, będziemy kontynuować współpracę. Wiemy, czego możemy się spodziewać i na co możemy liczyć. W tym momencie Alior Bank finansuje nasze inwestycje w Krakowie oraz budowę we Wrocławiu. Jednocześnie jesteśmy w trakcie dwóch procesów pozyskiwania kredytów wśród innych banków. Dzięki temu chcemy osiągnąć dywersyfikację ryzyka bankowego i kredytowego. Biorąc pod uwagę doskonałe doświadczenia, chętnie współpracowalibyśmy wyłącznie z Alior Bankiem, jednak przy naszej skali inwestycji musimy dywersyfikować ryzyko i otwierać się na inne instytucje. Dzięki temu jesteśmy bardziej wiarygodni.

Jakie są wasze najbliższe plany inwestycyjne?

Jesteśmy w pierwszej fazie strategii naszego rozwoju. Zakłada ona wybudowanie i komercjalizację ponad 200 tys. mkw. powierzchni biurowej brutto. Ponad połowa tego planu została już zrealizowana lub znajduje się w fazie zaawansowanej budowy. Jedna trzecia czeka na rozpoczęcie prac budowlanych. Ten plan chcemy zrealizować do 2020 lub 2021 r. Jednocześnie przygotowujemy drugą fazę rozwoju, czyli kolejne 300 tys. mkw. powierzchni biurowej w największych miastach Polski. Oba te etapy chcemy zrealizować do 2022 r., aby w ciągu 4 lat dysponować portfelem ponad 0,5 mln mkw. wybudowanej i skomercjalizowanej powierzchni biurowej. W Polsce nastawiamy się na działanie w największych miastach regionalnych. Niebawem będziemy wchodzić do Trójmiasta. Myślimy też o Poznaniu i Łodzi czy też Katowicach.

Reklama
Reklama

A ekspansja na ryki zagraniczne?

Od tego roku mamy otwarte dwa biura projektowo-architektoniczne w Londynie i Berlinie, które rozwijają kontakty i przygotowują realizację pierwszych inwestycji. Już teraz trwa analiza rynku pod kątem akwizycji gruntów. W dalszej kolejności przygotowujemy otwarcie oddziałów na rynku indyjskim w Bangalore oraz kolejnych spółek na rynku europejskim w Sienie i Amsterdamie. Naszym długofalowym celem jest budowa mocnej marki międzynarodowej. Rozważamy także pozyskiwanie kapitału przez emisje na giełdach zagranicznych.

Finanse
Technologie odpowiedzią na cyberzagrożenia
Finanse
Otwarta droga pomocy Ukrainie. Aktywa Rosji zamrożone bezterminowo
Finanse
Walka o zamrożone aktywa. Bank Rosji grozi Unii Europejskiej
Finanse
Zamrożone aktywa, ale roszczenia gorące. Tak Kreml chce zastraszyć Europę
Finanse
Osiem tysięcy wierzycieli Cinkciarza. Syndyk prześledzi księgi rachunkowe spółki
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama