Reklama

Waluty kuszą nawet inwestorów giełdowych

Znaczne umocnienie dolara sprawiło, że obrót pochodnymi na waluty po pierwszym półroczu niemal przebił wynik z całego 2017 r.

Publikacja: 04.07.2018 21:00

Waluty kuszą nawet inwestorów giełdowych

Foto: pexels.com

Wygląda na to, że w końcu udało się zatrzymać spadek zainteresowania giełdowymi kontraktami na waluty. Wielkość obrotu tymi instrumentami w I półroczu wyniosła 1,07 mln sztuk, co oznacza dwukrotny wzrost względem analogicznego okresu rok wcześniej. Jest to także wynik zbliżony do wyniku z całego 2017 r.

Zielony pomógł

Wzrostowi zainteresowania instrumentami pochodnymi na waluty sprzyjały wydarzenia na globalnym rynku, które doprowadziły m.in. do umocnienia dolara.

– Tylko w ubiegłym miesiącu wolumen obrotu kontraktami terminowymi na waluty wzrósł o 163,1 proc. r./r., do poziomu 267,6 tys. szt. Do większej aktywności na kontraktach walutowych mógł skłonić inwestorów wzrost zmienności na rynku walutowym, w szczególności kursu USD/PLN. Widzimy także zainteresowanie nowych inwestorów indywidualnych oraz instytucji, którzy zaczynają doceniać niskie koszty handlu tymi instrumentami oraz transparentność rynku regulowanego – mówi Michał Kobza, wicedyrektor działu rozwoju biznesu i rynku GPW.

Co prawda na GPW notowane są w tej chwili kontrakty na cztery pary walutowe: USD/PLN, EUR/PLN, CHF/PLN oraz GBP/PLN, ale głębsze spojrzenie w statystyki potwierdza, że w I półroczu inwestorzy obracali przede wszystkim kontraktami opartymi na dolarze. Odpowiadają one za ponad 80 proc. całkowitego wolumenu obrotu wszystkimi kontraktami walutowymi.

Reklama
Reklama

– Inwestorzy na giełdach poszukują trwałych, dłuższych trendów. Wówczas teoretycznie najłatwiej się zarabia. W okresie ostatniego półrocza w przypadku pary USD/PLN dominował trend wzrostowy (kurs wzrósł z 3,30 do prawie 3,80 obecnie). Taki stan rynku został szybko dostrzeżony (słaba koniunktura na rynku akcji miała również swój wpływ) przez inwestorów, co widać po wzroście obrotów. Ponadto niskie depozyty oraz niskie prowizje były dodatkową zachętą dla inwestorów indywidualnych, których ciągle rynkowi brakuje – mówi Marek Pokrywka, dyrektor wydziału wsparcia i obsługi klienta w DM BOŚ.

– Wzrost zainteresowania giełdowymi pochodnymi walutowymi wiąże się przede wszystkim z ruchami dolara. Ponieważ eksporterzy zyskują na wzroście kursu amerykańskiej waluty, a część z nich pewnie spodziewa się, że kwestia wojny handlowej zostanie wyciszona i dolar znowu osłabnie, to korzystają z okazji i zabezpieczają sobie zyski już teraz – twierdzi z kolei Jarosław Banasiak z departamentu rynków regulowanych w DM mBanku.

To, co może cieszyć, to właśnie wzrost zainteresowania kontaktami walutowymi wśród inwestorów indywidualnych, którzy ograniczyli w ostatnim czasie swoją aktywność na rynku akcji. – W przypadku inwestorów indywidualnych był to wzrost sięgający niemal 50 proc. w porównaniu z zeszłym półroczem. Pamiętajmy, że jest to jednak niewielki rynek, na którym działa mała grupa inwestorów, i będą występować duże wahania wielkości obrotu – zwraca uwagę Pokrywka.

Nowości rynkowe

Sama GPW od stycznia 2019 r. szykuje dla inwestorów nowości. – Od nowego roku, wraz ze zmianą kroków notowań wynikających z wymogów dyrektywy MiFID II, GPW planuje notowanie kontraktów walutowych z czterema miejscami po przecinku (przykładowo z 376,90 obecnie na 3,7690) i tym samym dostosowanie notowania tych instrumentów do standardu, jaki znają inwestorzy z innych źródeł – mówi Kobza.

Finanse
Technologie odpowiedzią na cyberzagrożenia
Finanse
Otwarta droga pomocy Ukrainie. Aktywa Rosji zamrożone bezterminowo
Finanse
Walka o zamrożone aktywa. Bank Rosji grozi Unii Europejskiej
Finanse
Zamrożone aktywa, ale roszczenia gorące. Tak Kreml chce zastraszyć Europę
Finanse
Osiem tysięcy wierzycieli Cinkciarza. Syndyk prześledzi księgi rachunkowe spółki
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama