To koniec OFE. Zgromadzone w nich pieniądze trafią na IKE

100 proc. pieniędzy zgromadzonych w OFE trafi na prywatne indywidualne konta emerytalne prawie 16 mln członków OFE – zapowiedział premier Mateusz Morawiecki.

Aktualizacja: 16.04.2019 06:33 Publikacja: 15.04.2019 21:00

To koniec OFE. Zgromadzone w nich pieniądze trafią na IKE

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Premier przedstawił w poniedziałek rządową koncepcję przyszłości otwartych funduszy emerytalnych. – To będzie swoista prywatyzacja pieniędzy zgromadzonych w OFE. Oddamy te pieniądze Polakom – mówił Mateusz Morawiecki na spotkaniu z dziennikarzami.

Czytaj także: Co dla GPW oznacza reforma OFE?

Zgodnie z tą koncepcją wszystkie pieniądze zgromadzone w otwartych funduszach emerytalnych, czyli 162 mld zł, zostaną przeniesione na prywatne indywidualne konta emerytalne członków OFE lub na ich subkonta w ZUS. Domyślnie będą trafiać na IKE, jeśli jednak ktoś woli, żeby trafiły do ZUS, i złoży specjalną deklarację w tej sprawie, pójdą na jego subkonto. Tak czy inaczej po osiągnięciu wieku emerytalnego będą wypłacone, powiększą emeryturę ich posiadacza. Zarówno pieniądze zgromadzone w IKE, jak i te na subkontach w ZUS, będą podlegały dziedziczeniu. Średnio na każdego członka OFE przypada dziś niemal 10 tys. zł oszczędności.

Od kwot przekazywanych na IKE państwo pobierze prowizję, którą nazywa opłatą przekształceniową. – Gdyby tej opłaty nie było, pieniądze te byłyby uprzywilejowane wobec emerytur wypłacanych z ZUS, które są opodatkowane – tłumaczy premier Morawiecki. Opłata to 15 proc. pieniędzy zgromadzonych w OFE. Będzie pobrana w dwóch ratach: w 2020 i 2021 r. i trafi do budżetu państwa. Wypłaty pieniędzy z IKE nie będą już potem opodatkowane. Od tych przekazanych na subkonta w ZUS pobierany będzie natomiast podatek dochodowy.

Pieniądze z IKE można będzie wypłacić jednorazowo lub w ratach, po osiągnięciu wieku emerytalnego.

Dziś w OFE jest blisko 16 mln rachunków. Rząd szacuje, że znakomita większość z nich zostanie przeniesiona do IKE, które mają dziś 1,2 mln rachunków i 8 mld zł aktywów. – Przekazanie pieniędzy z OFE do IKE znakomicie upowszechni ten system oszczędzania na emerytury – mówił Jerzy Kwieciński, minister inwestycji i rozwoju.

Zdecydowana większość aktywów OFE, czyli 126,9 mld zł, ulokowana jest dziś w spółkach na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych. – Dlatego zmiany muszą być wprowadzana bardzo ostrożnie – mówił Mateusz Morawiecki.

10,8 mld zł to aktywa zainwestowane w akcje na rynkach zagranicznych.

Rząd planuje, że w maju jego koncepcja dotycząca przekazanie pieniędzy z OFE do IKE zostanie poddana konsultacjom społecznym. W czerwcu, lipcu rząd przyjmie ustawę w tej sprawie i skieruje ją do parlamentu. Na wrzesień, październik przewidziane jest uchwalenie ustawy przez parlament. Przekształcenie OFE w IKE ma nastąpić w styczniu 2020 r.

– Po tych zmianach nasz system emerytalny będzie się opierał na trzech filarach – ZUS, PPK i IKE – stwierdził premier Morawiecki.

Ogłoszona przez premiera koncepcja przyszłości OFE to spełnienie oczekiwań ekspertów rynku kapitałowego. Dość zgodnie mówili oni, że potrzebna jest szybka decyzja rządu w tej sprawie. Ich zdaniem w dużej mierze zależy od niej sukces Pracowniczych Planów Kapitałowych.

– Byłoby dobrze dla rynku, jeśli sytuacja otwartych funduszy emerytalnych zostałaby wyjaśniona przed uruchomieniem pracowniczych planów kapitałowych – mówił nam niedawno Paweł Borys, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju, odpowiedzialnego za wdrożenie PPK. – Plan premiera Morawieckiego, aby środki z OFE przenieść na indywidualne konta emerytalne, to najlepsze rozwiązanie. Zniknie niepewność i powstanie zreformowany filar emerytalny, który będzie korzystny dla gospodarki – przekonywał.

– Wiele osób uważa, że to, co stało się kilka lat temu z OFE, było zabraniem prywatnych pieniędzy. Teraz będą się obawiały, że PPK podzielą los otwartych funduszy emerytalnych. Nic tu nie pomogą tłumaczenia, że PPK to nie OFE . Jeśli niepewność dotycząca OFE będzie się przeciągała, sukces PPK stanie pod znakiem zapytania – mówił nam Wiesław Rozłucki, współzałożyciel i pierwszy prezes GPW.

Premier przedstawił w poniedziałek rządową koncepcję przyszłości otwartych funduszy emerytalnych. – To będzie swoista prywatyzacja pieniędzy zgromadzonych w OFE. Oddamy te pieniądze Polakom – mówił Mateusz Morawiecki na spotkaniu z dziennikarzami.

Czytaj także: Co dla GPW oznacza reforma OFE?

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Finanse
Będzie konkurs dla członków Rady Fiskalnej
Finanse
Jak przestępcy ukrywają pieniądze? Kryptowaluty nie są wcale na czele
Finanse
Były dyrektor generalny Binance skazany za pranie brudnych pieniędzy
Finanse
Podniesienie kwoty wolnej od podatku. Minister finansów Andrzej Domański zdradził kiedy
Finanse
Co się dzieje z cenami złota? Ma być jeszcze drożej
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił