Najbogatsi ludzie świata obecni w Bloomberg Billionaires Index mają za sobą bardzo udany tydzień. Góra pieniędzy, jakimi dysponują, w ciągu pięciu sesji giełdowych urosła o 21,4 miliarda dolarów, a jednym z czynników okazało się porozumienie przywódców państw strefy euro w sprawie pomocy dla banków. Ustalono, że w przypadku wsparcia dla hiszpańskich banków wierzytelności rządów nie będą miały uprzywilejowanego statusu wobec innych kredytodawców.
- Fakt, że europejscy przywódcy obradowali do czwartej nad ranem świadczy o tym jak bardzo im zależy na wypracowaniu skutecznego rozwiązania - skomentował dwudniowy szczyt w Brukseli Jack Albin, zarządzający w BMO Harris Private Bank w Chicago. Jego zdaniem liderzy państw eurolandu mają świadomość, że „utrzymanie przeciekającej lodzi na powierzchni nie będzie łatwe".
Meksykanin Carlos Slim, najbogatszy ziemianin kontrolujący komórkowego operatora America Movil dorzucił do swojego portfela 3,4 miliarda dolarów dzięki dużemu wzrostowi notowań Grupo Financiero Inbursa. Wartość netto jego portfela szacowana jest na 72,5 miliarda dolarów.
Bill Gates, wicelider światowego rankingu bogaczy, nie miał tak dobrego tygodnia jak Slim. Jest wprawdzie bogatszy o 1,1 mld dol. niż tydzień wcześniej, ale dystans dzielący go od Meksykanina zwiększył się do 10,1 mld dol. Gates ma 62,4 miliarda dolarów.
Warren Buffett, trzeci najbogatszy człowiek na świecie, ma w portfelu 46,5 mld USD, zaś w tym tygodniu pogrubił go o 8,8 proc.